"NIEDOŚWIADCZENIE. (...) Żegnamy się z dzieciństwem, nie wiedząc, czym jest młodość; pobieramy się, nie wiedząc, czym jest małżeństwo, i nawet kiedy zaczynamy się starzeć, nie wiemy dokąd idziemy: starcy są niewinnymi dziećmi starości. W tym znaczeniu ziemia człowieka jest planetą niedoświadczenia." |
hania884 dodał: 05 I 2015, 20:12:15 |
głosy: +0 | -0 |
|
"SPROŚNOŚĆ. Kiedy rozmawiamy w obcym języku, zdarza nam się używać słów sprośnych, ale nie odczuwamy ich jako takie. Słowo sprośne, jeśli jest źle wymówione, wzbudza śmiech. Trudno być sprośnym z cudzoziemką. Sprośność: najgłębszy korzeń naszego przywiązania do ojczyzny." |
hania884 dodał: 05 I 2015, 20:09:24 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Doug odwrócił do mnie głowę. Długą chwilę patrzyliśmy na siebie, aż wyciągnął rękę i dotknął kącika moich ust. Poczułam cień wątpliwości, czy nadal sobie ze mnie żartuje, ale on pochylił się, żeby mnie pocałować. To był rzeczywiście pocałunek bez pośpiechu i niesamowicie ekscytujący, pozwalający mu na powolną eksplorację moich ust." |
Miravelle dodał: 04 I 2015, 22:04:57 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Wydaje mi się, że funkcjonujesz jakby w dwóch trybach - stwierdził. - Jeden to wesoła flirciara. A drugi - tryb pilota, rzeczowy, rozsądny. Te dwa tryby nigdy się ze sobą nie mieszają, nie przenikają. Jakbyś była dwiema odrębnymi osobami." |
Miravelle dodał: 04 I 2015, 22:01:57 |
głosy: +0 | -0 |
|
"(...) powiedziałam, że spędzam sporo czasu na lotnisku, ale nie pracuję, tylko zabawiam się z moim chłopakiem.(...)
- Dlaczego wybrałaś sobie na chłopaka akurat mnie?
- Bo łatwiej jest zapamiętać swoje kłamstwa, kiedy jakoś zbliżone są do prawdy - wyszeptałam. - To znaczy do tego, czego naprawdę by się chciało.
Pocałował mnie. Tak delikatnie, łagodnie, powoli." |
Miravelle dodał: 04 I 2015, 22:01:20 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- A co sprawiło, że chciałeś zostać lotnikiem? - spytała, patrząc na Graysona(...).
Odpowiedział po chwili:
- Bo latanie jest dokładnie tym, co uwielbiam robić. Odlot, dosłownie i w przenośni." |
Miravelle dodał: 04 I 2015, 22:00:48 |
głosy: +0 | -0 |
|
"To niesamowite, czego można dokonać, kiedy człowiek się naprawdę do czegoś zabierze. Kiedy zachowujesz się w taki sposób, jakbyś nie była w stanie sama o siebie zadbać, zawsze zjawi się ktoś, kto się tobą zaopiekuje. Tak jak mój ojciec i Jake opiekowali się mną i jak ja teraz opiekuję się Alekiem. A kiedy zachowujesz się tak, jakbyś nie potrzebowała pomocy, NIKT się nie będzie wtrącać." |
Miravelle dodał: 04 I 2015, 22:00:29 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Obiecaj mi, że będziesz mnie kochał zawsze. Bez względu na wszystko. Widział desperację w moich oczach, słyszał ją w moim głosie i nie kwestionował jej, nie zawahał się ani na chwilę.
- Nie mogę ci tego obiecać. - W jednej chwili łzy napłynęły mi do oczu, ale jego pocałunek się z nimi uporał, uciszył mój protest. - Nie mogę ci obiecać, bo zawsze to za krótko." |
Miravelle dodał: 04 I 2015, 21:59:06 |
głosy: +0 | -0 |
|
"(...) Teraz razem uczymy się miłości. Nie obchodzi mnie, co mówią inni. Kocham Cię. Zawsze będę Cię kochał, nieważne, co się z nami stanie w przyszłości. Kocham Cię teraz i na zawsze." |
Miravelle dodał: 04 I 2015, 21:47:35 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Współczucie to dostrzeżenie bólu i zaoferowanie zrozumienia." |
Miravelle dodał: 04 I 2015, 21:47:12 |
głosy: +0 | -0 |
|