"Cóż, czego nie wiemy, za to nie możemy ręczyć" |
Lidka1987 dodał: 15 I 2015, 15:35:21 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Zaprowadzili mnie dalej korytarzem przez kolejne żelazne drzwi i zostawili na zimnej ławce, w śmierdzącym stęchlizną, moczem i papierosami pomieszczeniu zamykając za mną żelazne drzwi... Pustka, jaka mnie nagle otoczyła, a raczej dopadła i próbowała rozszarpać była nie do zniesienia. Łzy leciały same, tak jak teraz na samo wspomnienie tamtej chwili. Trafiłam do więzienia, nie wiedząc, za co, nie wiedząc na jak długo, bez możliwości poinformowania o tym wszystkim jedynej osoby, na której pomoc w tej sytuacji mogłam liczyć. Jak ja w ogóle spojrzę mu teraz w oczy, co mu powiem? Jak On zareaguje? Zostawi mnie, nie będzie chciał mnie więcej widzieć! A jego Rodzice? Co ja im powiem? A moi? Przecież mój ojciec mnie zabije, to więcej niż pewne! Jak mogłam być taka głupia, dlaczego zaufałam Policji? Dlaczego mnie okłamali? Czemu nie dostałam wezwania do tego żeby się stawić w więzieniu? Zrobili ze mnie głupią, a teraz pewnie się cieszą, kolejny punkt do premii odhaczony, kolejne zatrzymanie załatwione... Nie wiedziałam, że Policja może tak bezkarnie używać, a w zasadzie to raczej nadużywać swojej władzy i wykorzystywać fakt, że jest jakby nie patrzeć instytucją zaufania publicznego. Co za masakra! Rozmyślania przerywały mi obserwacje pomieszczenia, w którym się znalazłam, nie było okien, tylko jedno na wprost drzwi, ale zamknięte podobnie jak drzwi wejściowe - kawał blachy i krata, jarzeniówka na suficie, nad drzwiami kamera, a obok na wysokości oczu jakiś biały włącznik, na pewno nie do światła, bo nie zadziałał. W kątach plamy, których pochodzenia może lepiej nie będę analizowała, trzy ławki, dwie pod ścianą, trzecia pod okienkiem, ciekawe, po co?" |
agnieszka3201 dodał: 15 I 2015, 13:52:11 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Przejechaliśmy całą Warszawę, dojechaliśmy na jakieś obrzeża, choć wcale nie byłam pewna czy to oby jeszcze w ogóle jest Warszawa. Przejechaliśmy przez jedną bramę, funkcjonariusze zdali strażnikowi broń, potem jeszcze jedna brama i kolejna. Przejechaliśmy jeszcze kawałek prosto i zatrzymaliśmy się pomiędzy jakimiś dwoma obskurnymi barakami w kolorze piaskowym z kratami w oknach." |
agnieszka3201 dodał: 15 I 2015, 13:51:55 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Historia, która na zawsze odmieniła moje życie, nauczyła pokory i pokazała jak kończy się zbytnie zaufanie do ludzi... Działanie polskiego wymiaru sprawiedliwości pozostawia wiele do życzenia... Oto powieść oparta na prawdziwej historii." |
agnieszka3201 dodał: 15 I 2015, 13:51:41 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Jeśli chcesz osiągnąć to, co uważasz za słuszne, to się nie wahaj. Rób to, co ci podpowiada rozum." |
kamila dodał: 15 I 2015, 11:25:31 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Nie łam się, bo cię życie szybciej złamie." |
kamila dodał: 15 I 2015, 11:24:03 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Zauważyłem, że jeśli się gdzieś zakradasz, lepiej nie sprawiać wrażenia, jakbyś gdzieś się zakradał." |
annie28 dodał: 14 I 2015, 19:08:24 |
głosy: +3 | -0 |
|
"(...) dużo trudniej marzyć o czymś, czego nie można dostać, niż radzić sobie z tym, co jest naprawdę." |
annie28 dodał: 14 I 2015, 19:07:39 |
głosy: +2 | -0 |
|
"(...) odwaga, to najwyższa forma mądrości, świadomość, że przez życie można i powinno się przejść bez strachu." |
annie28 dodał: 14 I 2015, 19:06:35 |
głosy: +2 | -0 |
|
"Chcę, żeby coś mi przypominało, że choć rany się goją, to nie znikają na zawsze - noszę je ze sobą zawsze i wszędzie, taka jest natura rzeczy, taka jest natura blizn." |
annie28 dodał: 14 I 2015, 19:05:38 |
głosy: +1 | -0 |
|