"Park Na Wzgórzu był miejscem magicznym. I nie tylko ze względu na to, jakie wrażenia wywoływał w spacerujących po nim ludziach. Było w nim coś dziwnego, nierealnego, ale nierealnego prawdziwie i namacalnie." |
agnieszka3201 dodał: 02 IV 2015, 13:59:29 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Jednak w jakiś sposób czuł, że ten filozoficzno-naukowy bełkot odciśnie na jego życiu piętno. Nie polubił tej myśli, ale trochę ucieszył się oczekiwaniem na przygodę. Największą przygodę jego życia." |
agnieszka3201 dodał: 02 IV 2015, 13:59:16 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Młynarzowym marzeniom i biedzie, spychającej te marzenia w krainę niemożności i rozpaczy, od dłuższego czasu przyglądał się łowca okrutny i cierpliwy – szatan. To on od wielu lat sprawiał, że rzeka stworzona do pracy dla człowieka nie była w stanie tej pracy wykonywać." |
agnieszka3201 dodał: 02 IV 2015, 13:34:43 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ojciec, który to kiedyś kupił za bezcen, traktuje Wzgórze Młynarza jak swoją ostoję, miejsce, gdzie może, gdy tylko chce, zaszyć się samotnie w ciszy lub podejmować bliskich przyjaciół. Teraz to także i moja ostoja i niech tak pozostanie. Moja i, wierzę w to głęboko, tego, z kim podzielę życie. Wówczas to miejsce w pełni ożyje." |
agnieszka3201 dodał: 02 IV 2015, 13:33:30 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Patrzył wówczas na wzgórze tkwiące niemal pośrodku jego posiadłości i wyobrażał sobie, że na jego szczycie stoi wiatrak, a jego skrzydła wirują popychane podmuchami wiatru i poruszają żarna, spod których sypie się mąka i pieniądze dla niego. Tylko to sobie jednak wyobrażał, bo żyjąc w biedzie nie miał dość pieniędzy, by to marzenie zrealizować. Nie widział sposobu, by przerwać ten zaklęty krąg niemocy." |
agnieszka3201 dodał: 02 IV 2015, 13:32:53 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Może to nie miłość? Może tylko strach przed samotnością? Przecież w twoim, naszym wieku, życie niczego już nie daje, co najwyżej odbiera.
- Wiesz, co znaczy carpe diem? Ciesz się chwilą. To właśnie teraz robię, a co będzie dalej, zobaczymy." |
agnieszka3201 dodał: 02 IV 2015, 13:31:16 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Jeśli jest miłość, to nie ma poczucia ograniczenia wolności, nie ma więc w człowieku ani buntu, ani myśli o nim. Wierzy się, że zmieniając „ja” na „my” zrobiło się milowy krok ku szczęściu." |
agnieszka3201 dodał: 02 IV 2015, 13:30:44 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Miłość jest czasem do kitu. Ale to nie znaczy, że mam przestać wierzyć w szczęśliwe zakończenie." |
godelaine dodał: 02 IV 2015, 09:34:42 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Nawet to, co najgorsze, kiedyś musi się skończyć. Jeżeli zagryziesz zęby i stawisz
temu czoło, w końcu wszystko się ułoży." |
godelaine dodał: 02 IV 2015, 09:34:05 |
głosy: +1 | -0 |
|
"– Uśpienie Roberta byłoby wybraniem łatwej drogi, nieprawdaż? Bez konieczności wydawania pieniędzy na leki, bez odpowiedzialności i całego tego bałaganu. A może
ludzie potrzebują czegoś więcej niż pójścia na łatwiznę? Może na świecie jest zbyt
wielu ludzi niedoskonałych, z wieloma upośledzeniami i deficytami, z którymi
„normalny” człowiek przy zdrowych zmysłach nigdy nie chciałby się zmierzyć. –
Oczy Kate zalśniły złowieszczym blaskiem, na jej skórze pojawił się rumieniec, a głos
drżał od nadmiaru emocji. – Ale może jednak warto dać im szansę. Kiedy spojrzałam
Robertowi w oczy, zobaczyłam w nich więcej niż tylko okaleczonego,
niepełnosprawnego psa. Ujrzałam przepiękną duszę, która potrzebuje kogoś, kto da
jej drugą szansę. Zobaczyłam istotę, która tak wiele wycierpiała się w życiu, a jednak
miała w sobie jeszcze na tyle odwagi, by mi zaufać. Robert chciał spróbować po raz
ostatni, co to znaczy obdarzyć zaufaniem człowieka." |
godelaine dodał: 02 IV 2015, 09:33:22 |
głosy: +1 | -0 |
|