"Bo marzyciele zawsze budzą się z koszmarów i zostawiają w tyle nękające ich potwory." |
Tetis dodał: 10 IV 2015, 22:08:27 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Dlaczego napisałam tę książkę? Nie jestem pisarką. Porwanie się na stworzenie dalszego ciągu arcydzieła światowej klasy wydać się może szczytem grafomaństwa. (…) Jednak daremnie szukałam w innych utworach, co było dalej? Jaki mógł być wpływ Małego Księcia na życie Liska? Dalsze losy Pilota są znane, bo to postać realna. A Lisek?..." |
agnieszka3201 dodał: 10 IV 2015, 10:03:55 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Czytelniku, wybacz mi niedoskonałości warsztatu. Przecież chodzi tu o relację pewnych wydarzeń. Najkrócej o książce można powiedzieć, że to kontynuacja opowieści Pilota. Obejmuje niecały ostatni rok jego życia, czyli 1943/44. Szukając Małego Księcia zaprzyjaźnia się z Liskiem i dopytuje się o dalsze losy jego i Małego Księcia. A te są oczywiście mocno pobudzające do refleksji. Akcja mojej książki toczy się na granicy światów. Trochę na Ziemi, trochę w międzyświecie stworzonym przez Króla królów. Zresztą teraz już niech ta opowieść broni się sama. Dodam tylko, że chyba nie jest adresowana do wszystkich pokoleń. Jest zbyt poważna." |
agnieszka3201 dodał: 10 IV 2015, 10:03:40 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Zabiję cię, jeśli go skrzywdzisz - powiedziała spokojnym, wyzutym z emocji głosem. To nie była groźba, tylko informacja. Kolej rzeczy.
- Wcześniej myślałam dokładnie to samo." |
Miravelle dodał: 09 IV 2015, 19:49:42 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ideały należą do świata, który tylko mędrcy potrafią zrozumieć." |
Miravelle dodał: 09 IV 2015, 19:49:21 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Dorobiłem się w życiu wielu wrogów, ale wydaje mi się, że ty jesteś moim największym osiągnięciem." |
Miravelle dodał: 09 IV 2015, 19:49:06 |
głosy: +0 | -0 |
|
"W drodze powrotnej do jaskini poczuł, że coś, co kiedyś w nim pękło, teraz znowu wydaje się całe. Nic nie wyglądało ani nie pachniało tak samo jak kiedyś, może i zbliżał się koniec świata, ale on i Roar zmierzali ku temu końcowi ramię w ramię." |
Miravelle dodał: 09 IV 2015, 19:48:44 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Wyczuwasz to równie często jak ja? Hipokryzję? Całkowity brak przyzwoitości? To nie do zniesienia. Jestem tym taki zmęczony. Wiem, że się ze mną zgadzasz.
- Nie zgadzam się. [...] Ludzie są niedoskonali, ale to nie znaczy, że są całkiem zepsuci." |
Miravelle dodał: 09 IV 2015, 19:48:22 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Pachniała cudownie. Fiołkami i bezkresnym, nagrzanym w słońcu polem. Jej zapach sprawiał, że serce zaczynało mu szybciej bić. Kojarzył się z wolnością. Ze wszystkim czego nie było w jaskini." |
Miravelle dodał: 09 IV 2015, 19:48:03 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- I co, będziesz tu tak na nich czekała?
- Jasne. [...] Nie znam lepszego miejsca na czekanie. Jestem w domu." |
Miravelle dodał: 09 IV 2015, 19:47:47 |
głosy: +0 | -0 |
|