"Słysząc te słowa, pełne trwogi i przerażenia, zaśmiałam się w duszy. Z wolna zaczynałam odzyskiwać świadomość. Otworzyłam powoli oczy i ujrzałam przed sobą przystojną, przestraszoną twarz Dunaja." |
agnieszka3201 dodał: 28 IV 2015, 09:03:15 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Niechlujny mąż szybko odwrócił głowę w naszą stronę, jakby usłyszał jakieś zaklęcie.
– O Danielu, mówisz? Co chcecie wiedzieć?
– Wiedzą państwo może, gdzie on teraz jest? – zaczęłam nieśmiało. – Sądząc po waszej reakcji, znali go państwo... w jego aktach przeczytałam...
– Czy go znaliśmy? – przerwał mi Markowski – mało tego! Ten szatan rządził w naszym domu aż pięć lat! Aż w końcu nam zwiał, piekielne nasienie... Mówiłem żonie, że to nie będzie to samo, co z NASZYM Danielem, ale ona nie słuchała...
– Przestań! – jego żona pochyliła głowę i potrząsnęła nią z niedowierzaniem. – Nie mów im tego! Wiesz dobrze, że...
– Cicho! Niech mają, jak chcą wiedzieć! I tak już wszyscy dokoła węszą! Jakby myśleli, że coś zrobiliśmy... ale ja mam tego dość. Koniec z tym całym teatrzykiem." |
agnieszka3201 dodał: 28 IV 2015, 09:03:01 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Mimo że przywitała mnie w oschły sposób, przy pożegnaniu starała się zachowywać niczym moja druga matka. Gdy po raz ostatni ściskałam jej dłoń, szepnęła: dziękuję ci, co uświadomiło mi, jak wiele ta wizyta znaczyła dla nas obu." |
agnieszka3201 dodał: 28 IV 2015, 09:02:45 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Jest tam sześć zagadek, które muszę rozwiązać, by się tego dowiedzieć. Ty jesteś drugą zagadką. Jeszcze nie wiem czemu, ale Damian chciał, bym cię poznała." |
agnieszka3201 dodał: 28 IV 2015, 09:02:30 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Wydaje mi się, że wiele osób chciałoby być kimś, ale boją się, że jeśli spróbują, nie okażą się tak dobrzy, za jakich ich przeważnie mają." |
Miravelle dodał: 26 IV 2015, 23:08:31 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Tata zawsze mówił, że mama gotuje jak aptekarz: nie ma nic na oko ani doprawiania do smaku. Każdy składnik był perfekcyjnie odmierzony.
Ale w życiu tak nie jest. Nie ma pewności, jak się coś skończy, nawet jeśli wszystko zrobimy jak należy. Życie może człowieka nieźle wykiwać." |
Miravelle dodał: 26 IV 2015, 23:07:57 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Najdziwniejsze jest to, że chociaż powinnam go nienawidzić, nie czuję tego. To znaczy wiadomo, czasem tak. Ale wiesz, to mój brat. I cały czas go kocham. Myślisz, że jestem nienormalna?
- Nie - powiedziałam. - Myślę, że można czuć wszystko naraz." |
Miravelle dodał: 26 IV 2015, 23:07:29 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Myślę, że kiedy się traci kogoś bliskiego, to trochę tak, jakby się traciło siebie." |
Miravelle dodał: 26 IV 2015, 23:06:59 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Można być szlachetnym, odważnym i pięknym, a mimo wszystko czuć, że się upada." |
Miravelle dodał: 26 IV 2015, 23:06:43 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Kiedyś, jak tata wracał do domu po całym dniu na budowie, wyglądał jak heros. Teraz był wykończonym jakby go przejechał buldożer. Gdy byłyśmy małe, wspinałyśmy się na niego. Teraz boję się, że kiedy się zbliżę, poślizgnę się na smutku, który w sobie nosi." |
Miravelle dodał: 26 IV 2015, 23:06:27 |
głosy: +0 | -0 |
|