"Czasami myślisz że, kogoś znasz ale to nieprawda." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:55:00 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Przy tobie... przy tobie chcę stać się dobry, dla ciebie... Chcę być dobry dla ciebie." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:54:46 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- [...] Kocham cię. - Jego słowa działają na mnie tak samo mocno jak za pierwszym i za dwudziestym razem.
- Ja ciebie też - mówię, a on marszczy brwi.
- Nie mów: też.
- Co? Dlaczego? - [...]
- Nie wiem... To brzmi tak, jakbyś się tylko ze mną zgadzała. - [...]
- Kocham cię - deklaruję, a on podnosi wzrok. Jego oczy łagodnieją, gdy delikatnie przyciska wargi do moich." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:54:23 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Ja... Tessa, ja...
- Ty co? Ty co, Hardin? - krzyczę jeszcze głośniej.
- Ja... ja cię kocham!
Nagle całe powietrze ucieka z moich płuc.
Molly wydaje taki dźwięk, jakby się miała udławić.
Steph wygląda tak, jakby zobaczyła ducha.
Przez chwilę wszyscy po prostu stoją, jakby minęli nas obcy i jakoś nas unieruchomili." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:54:02 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Nie jesteś w moim typie, tak jak ja nie jestem w twoim. Dlatego do siebie pasujemy... Różnimy się od siebie, a jednocześnie jesteśmy tacy sami. Powiedziałaś mi kiedyś, że wyzwalam w tobie to, co najgorsze. Cóż, ty wyzwalasz we mnie to, co najlepsze. Wiem, że ty też to czujesz, Tesso. Fakt, nie umawiałem się na randki, dopóki cię nie spotkałem. Ty sprawiasz, że tego chcę, chcę być lepszy. Chcę, żebyś myślała, że jestem ciebie wart. Chcę, żebyś mnie pragnęła, tak jak ja pragnę ciebie. Chcę się z tobą kłócić, nawet możemy wrzeszczeć na siebie nawzajem, dopóki jedno z nas nie przyzna, że się myli. Chcę się z tobą śmiać i słuchać twoich wykładów na temat klasyki powieści. Chcę... Potrzebuję cię. Wiem, że czasami bywam okrutny... cóż, właściwie zawsze taki jestem, ale to dlatego, że nie wiem, jaki mogę być. - Jego głos jest już tylko szeptem, oczy ma rozbiegane. - Zachowywałem się tak przez długi czas i nigdy nie chciałem być inny. Aż do teraz, do spotkania z tobą." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:53:35 |
głosy: +0 | -0 |
|
"W każdej nowej sytuacji wychodzi na jaw, że nikt człowiekowi nie wyjaśnił akurat tych najbardziej podchwytliwych zasad." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:48:43 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Boże, ten jego podbródek. Chciała się pobrać z tym podbródkiem." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:48:30 |
głosy: +3 | -0 |
|
"Spójrz na siebie. Ogarniasz świat, niczego się nie boisz. Ja za to boję się wszystkiego. I jestem szurnięta. Może nawet myślisz że jestem szurnięta tylko odrobinę, ale to dlatego, że pokazuję ludziom zaledwie wierzchołek góry lodowej mojego szurnięcia. Pod powierzchnią lekkiego szurnięcia i niedostosowania społecznego jestem całkowitą porażką." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:48:16 |
głosy: +4 | -0 |
|
"- Musimy poznawać nowych ludzi […]
- Nie potrzebuję nowych ludzi.
- To właśnie dowodzi jak bardzo ich potrzebujesz..." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:47:55 |
głosy: +6 | -0 |
|
"Prawdopodobnie będę wariatką do końca życia. Pewnie będę podejmować pojebane decyzje i robić nienormalne rzeczy, nie zdając sobie nawet sprawy, że są nienormalne. Ludzie będą się nade mną litować, a ja sobie nigdy nikogo normalnego nie znajdę. I tak będzie zawsze, bo nie miałam matki. Zawsze. Zostałam uszkodzona. Tych zniszczeń nie da się naprawić. Więc mam nadzieję, że źle się z tym czuje. Mam nadzieję, że nigdy sobie nie wybaczy." |
Miravelle dodał: 23 VIII 2015, 19:47:35 |
głosy: +2 | -0 |
|