"Chciał odzyskać pewność , że reszta świata bardzo się różni od jego pokręconej rzeczywistości." |
Cana dodał: 18 I 2016, 18:28:27 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Śnię o niej. Śnię o jej orzechowych oczach. Nigdy nie istniała dla mnie inna kobieta. I nigdy już się nie pojawi." |
cichy87dg dodał: 17 I 2016, 10:27:02 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Zwłoki mają to do siebie, że się odnajdują." |
Miravelle dodał: 16 I 2016, 17:36:20 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Zordon byłby w niebie, uwielbiał łososie i wszelkie inne pływające barachło." |
Miravelle dodał: 16 I 2016, 17:36:10 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Zawsze zastanawiało go, jak udaje jej się przeforsować swoją wolę na innych – tym bardziej, że opryskliwość niespecjalnie zachęca ludzi do współdziałania." |
Miravelle dodał: 16 I 2016, 17:35:59 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Żaden prokurator celowo nie strzela sobie w stopę, mimo że niektórzy wyglądają na takich, co lubią się kaleczyć." |
Miravelle dodał: 16 I 2016, 17:35:44 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Odpoczynek ci chodził po głowie? - zadrwiła - A co ty jesteś, Dalajlama, żeby medytować? Prawnik jest od działania, a imitacja prawnika od pomagania mu w tym. Więc wstawaj i pomagaj.
Oryński niechętnie podniósł się z miejsca.
- Myślałem, że zażyjemy trochę snu - odburknął. - Prowadziłem pół nocy.
- Sen? Co to takiego?
- Chyłka...
- Masz na myśli ten moment kiedy mrugam?" |
Miravelle dodał: 16 I 2016, 17:35:30 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Nie miało wiele wspólnego z gabinetami na dwudziestym pierwszym piętrze Skylight – była to niewielka klitka, a żeliwny kaloryfer przywodził na myśl czasy, kiedy guma Donald robiła furorę." |
Miravelle dodał: 16 I 2016, 17:35:19 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Wyglądasz jak śmierć - oznajmił, gdy ruszyli w kierunku gościńca.
- I o to chodzi, Zordon.
- Hę?
- Zaczynamy grę pozorów.
- Nie rozumiem.
- I gwarantuję ci, że dwóch sukinsynów znanych ci jako Aronowicz i Kosmowski również nie będzie rozumiało - powiedziała z naciskiem. - Koniec pomiatania kancelarią Żelazny & McVay. Przystępujemy do kontrataku.
- I jak mamy zamiar go wyprowadzić?
- Kultywując najszlachetniejsze tradycje naszej firmy.
- Będziemy łgać, przeinaczać fakty, naginać prawdę, stosować manipulacje i zastraszać ludzi?
- Lepiej bym tego nie ujęła." |
Miravelle dodał: 16 I 2016, 17:35:08 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Jednak tkwi w tobie dobro - skwitował aplikant.
- Że co?
- I starasz się je dostrzec u innych.
- Nie obrażaj mnie - dodała z uśmiechem." |
Miravelle dodał: 16 I 2016, 17:34:49 |
głosy: +0 | -0 |
|