| "Miłość jest jak promienie słońca, świeci na lewo, na prawo, w górę, w dół, z przodu i z tyłu, sprawia, że wszystko jest skąpane w świetle." |
| annie28 dodał: 31 VII 2010, 16:57:59 |
głosy: +3 | -0 |
|
| "Życie zawiera się w śmierci, śmierć w życiu; musisz żyć tu i teraz" |
| annie28 dodał: 31 VII 2010, 16:56:30 |
głosy: +3 | -0 |
|
| "Nigdy nie miej skrupułów powiedzieć mężczyźnie, co o nim myślisz. Mężczyżni są okropnie zarozumiali. I tak nie uwierzą, jeśli się mówi o nich coś niepochlebnego." |
| disappear dodał: 31 VII 2010, 15:38:36 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Nie ma większej nienawiści niż nienawiść mężczyzny do kobiety kochanej wbrew swej woli." |
| disappear dodał: 31 VII 2010, 15:37:26 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "Kobiety to kamienie, których używa się do budowy domu, mężczyźni to patyki, którymi roznieca się ogień i opala dom." |
| disappear dodał: 31 VII 2010, 15:35:03 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "Kiedy mężczyzna ma problem, chce, żeby ktoś mu powiedział, jak go rozwiązać. Kiedy kobieta ma problem, chce usłyszeć że ją rozumiesz." |
| disappear dodał: 31 VII 2010, 15:30:27 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "...kobiety potrafią kochać mężczyzn nawet za ich wady." |
| disappear dodał: 31 VII 2010, 15:29:34 |
głosy: +9 | -0 |
|
| "Czekaj na właściwy moment, na tego mężczyznę, któy sprawi, że twoje życie upije się miłością." |
| disappear dodał: 31 VII 2010, 15:27:20 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "Potrafiła być łagodna, czuła i uległa, przekonał się, że ta sama kobieta potrafi być dla dwu różnych mężczyzn kimś innym. Zakochała się i jak gdyby schowała pazury, a utraciwszy dawny swój egoizm była teraz wzruszająco bezbronna, jak wszyscy, którzy kochają bardziej, niż są kochani." |
| disappear dodał: 31 VII 2010, 15:26:05 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Ochoczo śpiewałam na akademiach ku chwale Wielkiej Rewolucji Październikowej oraz deklamowałam wierszyki o tym, jak komuniści w sobotnie popołudnie ładują drzewo na wagony, a bluzy się im lepią od potu. Myślałam, że tak trzeba, wtedy już zaczęła się moja indoktrynacja. Byłam szczęśliwa, bo należałam do grupy, wielkiej grupy ludzi niczego nierozumiejących. Na poczynania „Solidarności” patrzyłam z niedowierzaniem, jakby jej działacze chcieli zmienić orbitę Ziemi. Jak może się udać takie przedsięwzięcie? Cieszyło mnie jednak, że są, że słyszy się o nich coraz częściej, że wujaszek Genio ciska się i miota. „Bądź zimny lub gorący” – oto słowo boże. Byłam letnia. Takich „letnich” było najwięcej. Staliśmy na boku, niedoinformowani, niezdecydowani, ani za, ani przeciw. Nie rozumiałam wielu okoliczności, nie umiałam odczytywać symboli." |
| Artur dodał: 30 VII 2010, 23:44:52 |
głosy: +2 | -0 |
|
