"Cała tajemnica tkwi w tym, żeby umieć kłamać - mawiał - i żeby wiedzieć kiedy ktoś okłamuje ciebie." |
annie28 dodał: 16 XI 2010, 15:32:42 |
głosy: +2 | -0 |
|
"(...)Jesteś chyba podobny do dziadka.
Steve nie wiedział, co ma o tym myśleć.
- Może trochę.
- Tęsknisz za nim?
- Był moim tatą. A jak ci się wydaje?
- Bo ja tęsknię za tobą." |
annie28 dodał: 16 XI 2010, 14:39:54 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Załoga zamilkła. Wszyscy czworo mieli uczucie, że nigdy jeszcze nie było im na wyspie tak dobrze jak dziś. A jak Zenek odejdzie... Na ich radość padł cień." |
Serfer dodał: 15 XI 2010, 22:32:07 |
głosy: +9 | -0 |
|
"Urszula – mówi Zenek cicho, zbliżając twarz do jej twarzy. – Ty jesteś jedyna na świecie." |
Serfer dodał: 15 XI 2010, 22:31:35 |
głosy: +23 | -0 |
|
"Ula nie mówiła nic, pogrążona w myślach. Czuła, że to nie wściekłość widać było na twarzy Zenka, kiedy chłopcy stanęli przed nim ze złą nowiną. To było coś innego, coś straszniejszego, od czego twarz Zenka pobladła, a oczy rozszerzyły się strachem..." |
Serfer dodał: 15 XI 2010, 22:31:07 |
głosy: +8 | -0 |
|
"Uczucia Uli były zmącone jeszcze bardziej. Wydawało jej się, że chłopak, którego widziała przed sobą, to ktoś zupełnie inny niż tamten, z którym odbyła dziwną rozmowę, kiedy na wyspie oprócz nich dwojga nie było nikogo. Tamten nie spuszczał z niej oczu i słuchał jej, jakby każde jej słowo miało dla niego znaczenie. Zaśmiał się parę razy z tego, co mówiła, ale był gotów do przyjaźni. Ten drugi zachowywał się obojętnie, kpiąco, chwilami nawet wrogo – a jej, Uli, w ogóle nie dostrzegał, jakby miejsce, gdzie stała, wypełniało przejrzyste powietrze." |
Serfer dodał: 15 XI 2010, 22:30:36 |
głosy: +8 | -0 |
|
"... To nie jest sprawiedliwe… – snuje ponure myśli Julek. – Bo ja też nie boję się żadnych przygód i trudów i jestem gotów na wszystko... I gdybyśmy byli razem z Zenkiem – marzy – to mogłoby się tak przytrafić, że to właśnie ja uratowałbym go przed niebezpieczeństwem... A gdyby miał tajemnicę, to nie zdradziłbym jej nikomu, żeby nie wiem co... I Zenek dziwiłby się (i wszyscy inni też), że chociaż młodszy, mogę zrobić to samo, co starszy. To samo – albo i więcej!" |
Serfer dodał: 15 XI 2010, 22:29:14 |
głosy: +7 | -0 |
|
"Stworzenie, które się boi, nie chce być z ludźmi, jak mu coś jest." |
Serfer dodał: 15 XI 2010, 22:27:38 |
głosy: +10 | -0 |
|
"Przybysz z dalekich stron nie był w oczach Julka intruzem, który wdarł się bezprawnie na wyspę i którego się co prędzej przepędza, jak to należałoby zrobić z młodocianym mieszkańcem Olszyn. Był kimś takim jak rozbitek, którego w czasie burzy wciąga się na statek i który potem okazuje się księciem, przegnanym przez złych ludzi z własnego królestwa – i do którego wróci, zwoławszy szlachetnych i wiernych przyjaciół. Albo jeżeli nie jest księciem, to przynajmniej bohaterskim kapitanem, który tkwił na pokładzie swego okrętu, wydając rozkazy aż do chwili, kiedy zmyły go fale. Udzielić pomocy komuś takiemu to nie tylko obowiązek, to zaszczyt." |
Serfer dodał: 15 XI 2010, 22:27:08 |
głosy: +5 | -0 |
|
"Postanowiła już dawno, to znaczy zaraz po przyjeździe na wakacje, że będzie się stosowała do wszelkich życzeń ojca, ale nie zrobi nigdy żadnego kroku, żeby przekroczyć mur, który ich dzielił. Nie pragnęła go zresztą przekroczyć, przeciwnie, chciała, żeby ojciec odczuł jej niechęć i jej bierny opór. To zadanie się powiodło." |
Serfer dodał: 15 XI 2010, 22:25:55 |
głosy: +9 | -0 |
|