"Byłam niesamowicie dobra, jeśli szło o problemy innych. Tylko z własnymi nie umiałam sobie poradzić." |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 20:24:59 |
głosy: +5 | -0 |
|
"Brakowało Axela, trzeciego z naszej paczki. Pomyślałam, że pewnie akurat poszedł gdzieś z klientem. Powitanie z chłopakami było wspaniałe. Widziałam, że diabelnie się cieszą z mojego powrotu. Oczywiście najbardziej Detlef. Powiedziałam do niego: „No jak, stary, robisz właśnie grzeczniutko odwyk, masz wspaniałą pracę?”. Roześmialiśmy się wszyscy troje. „Co tam u Axela?”. Chłopaki popatrzyli tak jakoś dziwnie, a po chwili Detlef powiedział: „To ty jeszcze nie wiesz, że Axel nie żyje?”. Normalnie jakby mnie trzepnęło. Nie mogłam złapać oddechu. Powiedziałam jeszcze: „Nie róbcie sobie jaj.” – ale już widziałam, że to prawda." |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 20:23:32 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Albo masz władzę nad innymi, albo Cię stłamszą." |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 20:22:17 |
głosy: +2 | -0 |
|
"Życie (...) bardzo przypomina piosenkę. Na początku jest tajemnica, na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu." |
annie28 dodał: 19 XI 2010, 18:59:02 |
głosy: +24 | -0 |
|
"A na zakończenie powtórzę za Maleńkim Timem: niech nam Bóg błogosławi, każdemu z nas." |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 17:41:52 |
głosy: +27 | -0 |
|
"– Będę żył w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości (...) Zamknę w sercu Ducha Przeszłych, Teraźniejszych i Przyszłych Wigilii. O Jakubie Marleyu. Niechże niebiosa i wigilia Bożego Narodzenia będą błogosławione za łaskę mi zesłaną.
Opis: Scrooge zaraz po zakończeniu koszmarnych wizji." |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 17:41:19 |
głosy: +6 | -0 |
|
"Tak, choćby nie wiem jak starali się pohamować to uczucie, ulgę odczuli ogromną. Poweselały nawet twarzyczki dzieci...
Opis: dłużnicy Ebenezara na wieść o jego śmierci. Opóźniła datę spłaty ich długu." |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 17:39:55 |
głosy: +10 | -0 |
|
"„Gdyby ten człowiek ożył – zastanawiał się Scrooge – jakie uczucie pierwsze by się w nim zbudziło? Chciwość, bezwzględność, pragnienie zysku? Piękny zaiste zgotowały mu one koniec!”" |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 17:39:01 |
głosy: +6 | -0 |
|
"Mdłe światło płynące zza okna padało na łóżko, gdzie leżały ograbione, odarte z majestatu śmierci zwłoki człowieka, przy którym nikt nie czuwał, którego nikt nie opłakiwał.
Opis: o wizji martwego Scrooge'a" |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 17:38:19 |
głosy: +9 | -0 |
|
"Jeżeli ten stary plugawy sknera chciał, żeby mu się rzeczy uchowały po jego śmierci – ciągnęła posługaczka – czemu za życia nie postępował jak należy? Bo wtedy miałby na pewno kogoś, kto by się nim zaopiekował w godzinę śmierci, zamiast żeby leżał tam i konał samotnie.(...) Szkoda, żem mu nie mogła wymierzyć kary trochę cięższej..." |
Serfer dodał: 19 XI 2010, 17:36:00 |
głosy: +0 | -0 |
|