"O mało nie dostałem ataku serca, kiedy zobaczyłem, co knujesz, a niełatwo doprowadzić wampira do takiego stanu." |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:27:01 |
głosy: +11 | -9 |
|
"– Czasami wydaje mi się, że wolisz, kiedy jestem wilkiem.
– Czasami też mi się tak wydaje. To chyba ma coś wspólnego z tym, że nie możesz wtedy mówić." |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:26:22 |
głosy: +11 | -8 |
|
"– Ja tam kłamię non stop.
– Tak, ale jesteś w tym tak beznadziejna, że zupełnie się to nie liczy. Nikt ci nigdy nie wierzy." |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:07:38 |
głosy: +15 | -12 |
|
"Nie miałam pojęcia, jak się uwodzi mężczyznę. Na pewno nie jąkając się i pocąc ze zdenerwowania." |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:06:00 |
głosy: +11 | -12 |
|
"– Jak do tego doszło? – zapytał Edward wypranym z emocji głosem. Starał się chyba nie wyciągać pochopnych wniosków.
– Uderzyłam Jacoba – wyjaśniłam.
– Ach, tak. No to dobrze. – Wydawał się być jeszcze bardziej zadowolony niż Charlie. – Szkoda tylko, że zrobiłaś przy tym sobie krzywdę." |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:05:12 |
głosy: +10 | -8 |
|
"– Chyba złamała jakąś kość w dłoni. [...]
– Jak? spytał Charlie. – Gdzie?
Byłam zdania, że jako mój rodzony ojciec nie powinien być tym faktem taki rozbawiony.
Jacob zachichotał.
– Uderzyła mnie.
Charlie też zachichotał." |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:04:47 |
głosy: +10 | -8 |
|
"Tak mnie to rozgniewało, że zebrałam wszystkie siły i zamachnąwszy się potężnie, uderzyłam go w twarz.
Rozległo się głośne chrupnięcie.
– Auć! Au! – wrzasnęłam.
Zgięta z bólu wpół, zaczęłam skakać na jednej nodze, przyciskając prawą dłoń do piersi. Coś mi w niej pękło, czułam to.
Jacob był w szoku.
– Nic ci nie jest?
– Wszystko mi jest, chamie jeden! Złamałeś mi jakąś kość w dłoni!
– Bella, to ty sama ją sobie złamałaś. A teraz przestań tańczyć i pozwól mi ją zbadać." |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:03:56 |
głosy: +9 | -9 |
|
"– I jak ci poszło na egzaminach? – spytał mnie po drodze.
– Historia była łatwa, ale nie jestem pewna co do matmy. Wydawało mi się, że to, co piszę, ma sens, a to chyba zły znak." |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:03:26 |
głosy: +8 | -8 |
|
"Doszłam do wniosku, że największym problemem podczas egzaminów będzie dla mnie skoncentrowanie się na treści pytań. Mogłam przecież odpłynąć i w eseju z historii opisać wojny wampirów z południa!" |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:03:00 |
głosy: +9 | -11 |
|
"Sama pomyśl, Bello, jak to wyglądało. Mnie i Emmetta nie ma w domu, bo jesteśmy akurat na polowaniu, a tu ładuje im się do domu dwójka obcych wampirów: facet cały pokryty bitewnymi bliznami i jakiś narwany chochlik, który zna imiona domowników i wiele innych szczegółów, i dopytuje się, który pokój może zająć! Kiedy wróciłem, wszystkie moje rzeczy były w garażu!" |
Felinne dodał: 02 I 2011, 13:02:05 |
głosy: +18 | -17 |
|