"Wnioski? Owszem, są wnioski. Jestem idiotką. To jest wniosek główny." |
Arachne dodał: 26 V 2014, 15:48:26 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Julian Laurence. Przez cały ten czas posługiwałeś się drugim imieniem?
Wzruszył ramionami.
- Data urodzenia: trzydziesty marca 1975. Naprawdę masz trzydzieści trzy lata?
- Tak. To znaczy, no cóż, technicznie rzecz ujmując, mam chyba sto czternaście. Urodziłem się w 1895. - uśmiechnął się smutno. - Naprawdę romansuję z o wiele młodszą od siebie dziewczyną, prawda?
- Zboczeniec. Ale przepraszam, że przegapiłam twoje urodziny." |
Arachne dodał: 11 VIII 2013, 17:59:12 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- No więc jest jeszcze jeden powód - wyszeptałam, gdy leżeliśmy spleceni w ciemności.
- Jeszcze jeden powód czego, kochanie? - spytał sennie.
- Jeszcze jeden powód, dla którego dziś wieczorem byłam trochę podenerwowana.
- Naprawdę? Nie zauważyłem.
- Eee... - zaczęłam.
- Ach, cóż za ciekawy dźwięk. Zastanawiam się, co też może oznaczać.
Głaskał mnie po ramieniu w górę i w dół, jakby uspokajał płochliwego konia.
- Oznacza... - przełknęłam ślinę, zbierając się na odwagę.
- Tak?
- Oznacza, że jestem w ciąży." |
Arachne dodał: 11 VIII 2013, 17:51:41 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Tak! A co myślałaś? Nie masz pojęcia, co działo się w Texas City: ten jeden statek rozwalił cały port, miasteczko i chyba wszystkie inne statki, które tam cumowały. Wiesz, to coś więcej niż pierdnięcie w wannie." |
Arachne dodał: 30 XII 2012, 13:21:33 |
głosy: +9 | -2 |
|