"Zdrowy rozsądek podpowiadał, że przynajmniej kilka kobiet dożywało trzydziestki, nie zabijając się z miłości. Jednak zdrowy rozsądek nie grał w tych dramatach żadnej roli, nawet jako statysta. Mort wiedział już, że miłość wzbudza uczucie gorąca i zimna, że czyni okrutnym i słabym, ale nie zdawał sobie sprawy, że może tak bardzo ogłupić."
Dodał: Nathalie
Dodano: 10 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
"– No, ja tam zawsze wracałem ze swoją tarczą – zapewnił Nobby. – Żadnych problemów.
– Nobby... – westchnął Colon. – Ty zwykle wracałeś z własną tarczą, z tarczami wszystkich pozostałych, workiem zębów i piętnastoma parami jeszcze ciepłych butów. Na wózku.
– No, przecież nie ma sensu ruszać na wojnę, jak się nie jest po stronie wygrywających – oświadczył Nobby, mocując białe piórko do hełmu.
– Ty, Nobby, zawsze byłeś po stronie wygrywających, a to z takiego powodu, że zwykle czaiłeś się gdzieś z boku i patrzyłeś, kto wygrywa, a potem z jakiegoś zabitego biedaka ściągałeś właściwy mundur. Słyszałem, że generałowie pilnie uważali, co masz na sobie, żeby wiedzieć, jak toczy się bitwa.
– Wielu żołnierzy służyło w różnych regimentach – bronił się Nobby.
– Jasne. To szczera prawda – zgodził się Colon. – Tylko zwykle nie podczas jednej bitwy."
Dodał: Serfer
Dodano: 13 II 2012 (ponad 13 lat temu)
"Błękitne promienie wystrzeliły na korytarz, wirowały i tańczyły, gdy niewyraźne kształty przesuwały się w oślepiającym blasku wewnątrz pokoju. światło było mgliste i aktyniczne, z rodzaju tego, na którego widok Steven Spielberg wzywa swojego doradcę od praw autorskich."
Dodał: Serfer
Dodano: 13 II 2012 (ponad 13 lat temu)
"– A jednak to kłamstwo. Tak jak to, co ludzie myślą o maskach.
– A jakie jest kłamstwo o maskach?
– Ludzie wierzą, że ukrywają twarze.
– Przecież ukrywają twarze – zauważyła niania.
– Tylko tę, która jest na wierzchu."
Dodał: Serfer
Dodano: 30 X 2011 (ponad 13 lat temu)
"Łatwo było mówić o czystej logice i o tym, jak cały Wszechświat podlega zasadom tej logiki oraz harmonii liczb. Fakty jednak były takie, że dysk – co każdy widział – płynął w przestrzeni na grzbiecie wielkiego żółwia, a bogowie mieli w zwyczaju odwiedzać domy ateistów i wybijać im szyby."
Dodał: Serfer
Dodano: 11 X 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Widzi mnie pan? - spytał. Straganiarz przyjrzał mu się krytycznie.
- Chyba tak - mruknął. - Albo kogoś bardzo podobnego do ciebie.
- Dziękuję. - Mort odetchnął z bezmierną ulgą.
- Nie ma o czym mówić. Codziennie widzę masę ludzi. Całkiem za darmo."
Dodał: yasmine84
Dodano: 29 VI 2011 (ponad 13 lat temu)