"O magii krąży wiele fałszywych poglądów. Ludzie opowiadają o mistycznych harmoniach, kosmicznej równowadze i jednorożcach które jednak wobec prawdziwej magii są tym czym drewniane kukiełki wobec Royal Shakespeare Company. Prawdziwa magia to dłoń na pile elektrycznej, to iskra rzucona w baryłkę z prochem, tunel podprzestrzenny łączący z sercem gwiazdy, ognisty miecz który płonął cały włącznie z rękojeścią. Lepiej żonglować pochodniami w smolnym dole niż zadawać się z prawdziwą magią. Lepiej położyć się na drodze tysiąca słoni.
Przynajmniej tak twierdzą magowie i dlatego właśnie żądają tak druzgocąco wysokich opłat za zajmowanie się czymś podobnym."
Dodał: Serfer
Dodano: 06 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
"Nad Świętym Gajem świeciły gwiazdy. Były to ogromne kule wodoru, rozgrzane do milionów stopni, tak gorące, że nie mogły się nawet palić. Wiele z nich miało powiększyć się wielokrotnie przed śmiercią, a potem skurczyć do maleńkich, urażonych karłów, pamiętanych jedynie przez sentymentalnych astronomów. Tymczasem jednak błyszczały dzięki metamorfozom będącym poza zasięgiem alchemików i zmieniały zwykłe, nieciekawe pierwiastki w światło."
Dodał: Serfer
Dodano: 06 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
"Mózg w normalnych warunkach rozbrzmiewa echem najrozmaitszych błędnych myśli starających się zwrócić na siebie uwagę. Dopiero prawdziwe zagrożenie skłania je do milczenia."
Dodał: Serfer
Dodano: 06 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
"Legenda miała sporo do powiedzenia na temat Necrotelicomniconu, ale nie wspominała nic o orangutanach, które potrafiłyby podrzeć książkę na małe kawałeczki i przeżuć ją, nie dbając o żadne legendy"
Dodał: Serfer
Dodano: 06 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
"Oczywiście, nie było nic niezwykłego w obecności młodych dziewcząt w Bębnie. Nawet młodych dziewcząt bez towarzystwa. Zwykle zjawiały się po to, by ów stan zmienić."
Dodał: Serfer
Dodano: 05 VI 2011 (ponad 13 lat temu)