"- Już w porządku- powiedział.- Jesteśmy razem.
Nie powiedział Nic ci się nie stało" albo "Żyjemy. Po tym wszystkim, co przeszli w ciągu ostatniego roku, najważniejsze było, że są razem. Kochała go za to."
Dodał: agunia96
Dodano: 20 II 2013 (ponad 12 lat temu)
"Polybotes przetoczył się przez granice miasta.
-Mam cię- zawołał Terminus- To jest sprzeczne z prawem.!
Polybotes zmarszczył czoło, najwyraźniej zdumiony, że ruga go jakiś posąg."
Dodał: agunia96
Dodano: 27 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
"- Haaaa! - natarłem. Uderzyłem Orkanem i odciąłem potworowi pazur.
[...] Sprawiał wrażenie bardziej zdumionego niż złego, jakby mówił: Ej, czemu odciąłeś mi palec?."
Dodał: siialala
Dodano: 01 VII 2012 (ponad 12 lat temu)
"- Już mi lepiej.
- Świetnie, bo potrzebuję twojej pomocy. Musimy tam pobiec razem.
- I co dalej?
- Nie mam pojęcia.
- Bogowie, nie znoszę twojego dowodzenia."
Dodał: crazy14x5
Dodano: 08 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
"-Ej, wężu!
Pyton otworzył oczy.
- Czego chcesz?
- Zaśpiewać ci pieśń o tym, jaki jestem wspaniały!
- Och, proszę nie. Lepiej od razu mnie zabij.
- Okej! - Apollo wyciągnął łuk i wbił mu strzałę między oczy. Następnie odśpiewał pieśń o tym, jaki jest wspaniały."
Dodał: Clarisse
Dodano: 10 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"Chcecie horroru?
Pomyślcie o czymś takim: Zeus bogiem sprawiedliwości i porządku. Facet, który rzuca na prawo i lewo piorunami, kiedy tylko się rozzłości, i nie potrafi dotrzymać przysięgi małżeńskiej - ten sam gość jest odpowiedzialny za to, żeby królowie rządzili mądrze, rady starszych były traktowane z szacunkiem, przysięgi były dotrzymywane, a obcy spotykali się z gościnnością.
To trochę tak jakbym ja miał zostać bogiem zadań domowych i dobrych ocen."
Dodał: Clarisse
Dodano: 10 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"To okropne - jęknęła Sadie. - Jak mam się jej pozbyć? Bastet prychnęła. - Po pierwsze, Sadie, nie masz w głowie całej bogini. Bogowie są bardzo potężni - możemy istnieć w wielu miejscach naraz. Ale masz rację, część ducha Izydy tkwi teraz w tobie, podobnie jak Carter nosi ducha Horusa. Szczerze mówiąc, powinniście czuć się zaszczyceni. - - Jasne, niezły zaszczyt - mruknąłem. - Zawsze chciałem zostać opętany. No, proszę cię, Carterze - Bastet przewróciła oczami. - Nie zostałeś opętany. Poza tym ty i Horus macie wspólny cel: pokonać Seta, tak jak Horus zrobił to tysiące lat temu, kiedy Set zabił Ozyrysa. Jeśli tego nie zrobisz, twój ojciec nie ma żadnych szans, a Set zdobędzie panowanie nad Ziemią."
Dodał: Arianna
Dodano: 15 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
"Miała łeb lwa z obryzganą krwią grzywą, ciało i kopyta ogromnej kozy, wężowy ogon – a właściwie długiego na trzy metry pytona wyrastającego z włochatego zadka. Psia obroża z kryształu górskiego wciąż tkwiła na jej szyi, a na plakietce wielkości talerza dało się teraz bez trudu przeczytać: CHIMERA – WŚCIEKŁA, ZIEJĄCA OGNIEM, JADOWITA – ZNALAZCA PROSZONY JEST O TELEFON DO TARTARU, WEWN. 954"
Dodał: Arianna
Dodano: 15 VII 2014 (ponad 10 lat temu)