"- Współudział jest dobry. Koniec z przerwami w życiorysie. Największa przerwa w dostawie prądu w Stanach Zjednoczonych czternastego sierpnia 2003 roku. Hazel zgodziła się na współudział. Koniec z przerwami w życiorysie.
Percy podrapał się po czole.
- No właśnie... I tak sobie gawędziliśmy przez całą noc. I nadal nie wiem, o czym ona mówi."
Dodał: Claudia
Dodano: 01 II 2012 (ponad 13 lat temu)
"- Dzięki Artemidzie, to ty, naprawdę ty. Ta mała blizna na wardze... próbowałeś zjeść zszywacz, jak miałeś dwa lata!
Leo parsknął śmiechem.
- Naprawdę?
Hedge pokiwał głową, jakby podziwiał gust Jasona.
- Zszywacze to wspaniałe źródło żelaza."
Dodał: Claudia
Dodano: 09 VIII 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Grover? [...] ty jesteś półbogiem?
- Prawdę mówiąc, satyrem. - Zrzucił buty i pokazał swoje koźle kopyta. Myślałem, że Bianca zemdleje.
- Wkładaj buty, Grover - zwróciła się do niego Thalia. - wystraszyłeś dziewczynę.
- No co, mam czyste kopyta !"
Dodał: siialala
Dodano: 27 V 2012 (ponad 13 lat temu)
"Słyszał opowieści o ludziach, którym amputowano rękę lub nogę i którzy wciąż odczuwali bóle w miejscu, gdzie ta kończyna była wcześniej. Tak było z jego świadomością - jakby bolałby go utracone wspomnienia."
Dodał: OnaNibyNic
Dodano: 10 IV 2012 (ponad 13 lat temu)
"- Świnka morska - oznajmiła Madame Kika. - Śliczna niprawdaż? Faceci to świnie, Percy Jacksonie. Kiedyś zmieniałam ich w prawdziwe wieprze, ale byli duzi śmierdzący i trudni do utrzymania. W sumie nie wiele się różnili od tego, czym byli wczesniej. Świnki morskie są znacznie sympatyczniejsze!"
Dodał: OnaNibyNic
Dodano: 14 III 2011 (ponad 14 lat temu)
"Percy przyciągnął Annabeth do siebie i pocałował ją [...]. Kiedy Percy się cofnął, Annabeth wyglądała jak ryba walcząca o powietrze.
- I tu współzawodnictwo się kończy - Powiedział Percy. - Kocham cię, Mądralińska."
Dodał: Clarisse
Dodano: 30 XI 2014 (ponad 10 lat temu)
"Kalipso wyraźnie nie chciała go widzieć. Kiedy raz wsunął głowę do jaskini, wyleciała z wrzaskiem i obrzuciła go naczyniami.
Nie da się ukryć - była jego fanką."
Dodał: Clarisse
Dodano: 02 VIII 2014 (ponad 10 lat temu)
"Nasze kroki odbijały się echem w pogrążonych w ciszy tunelach. Przeszliśmy przez jedną z podziemnych rzek, po czym przemierzyliśmy dzielnicę biblioteczną i Komnatę Ptaków.
(Carter uważa, że powinnam wam powiedzieć, skąd wzięła się jej nazwa. Jest to grota pełna najróżniejszego ptactwa. Znowu: banał). [Czemu walisz głową w stół Carter?]"
Dodał: agunia96
Dodano: 15 I 2013 (ponad 12 lat temu)
"- W lewo- powiedzieli jednocześnie.
Anabeth zmarszczyła brwi.
- Skąd ta pewność ?
- Stąd, że z prawej coś nadchodzi- powiedział Grover.
- Coś dużego- przytaknął Tyson.- I to szybko.
- W lewo brzmi nieźle- uznałem."
Dodał: agunia96
Dodano: 27 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)