"- Pamiętam, jak płonęło Chicago - kontynuowała Amelie. - I Londyn. I Rzym. Świat się nie skończy, Claire. Jutro rano ci, co przeżyją, zaczną odbudowywać miasto. Tak jest zawsze. Taka jest ludzka natura."
Dodał: Izzy15
Dodano: 09 VI 2012 (ponad 13 lat temu)
"Naprawdę ją rozpraszał. I ładnie pachniał. ładnie, ale jak facet, a więc inaczej niż
dziewczyna – czymś bardziej pikantnym, zapachem, od którego aż kręciło się jej głowie. Och, uspokój
się wreszcie, przecież to tylko Shane! - tłumaczyła sobie. Ale to nie pomogło, zwłaszcza kiedy zwrócił
się do niej z tym swoim uśmieszkiem i spojrzeniem, od którego dziewczyny musiały chyba padać
trupem w promieniu trzech metrów."
Dodał: Darkness
Dodano: 17 IX 2013 (ponad 11 lat temu)
"-Głosujcie.-powiedział Shane.
-Zostać.-powiedziała Eve.(...).Oboje popatrzyli na Clarie.
-Ja też mam głos?-spytała zdziwiona.
-A dlaczego miałabyś nie mieć? Płacisz czynsz."
Dodał: Arina1787
Dodano: 27 VIII 2013 (ponad 11 lat temu)
"- Pamiętam, jak płonęło Chicago - kontynuowała Amelie. - I Londyn. I Rzym. Świat się nie skończy, Claire. Jutro rano ci, co przeżyją, zaczną odbudowywać miasto. Tak jest zawsze. Taka jest ludzka natura."
Dodał: darkametyst
Dodano: 26 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"-To...To się nie powinno było zdarzyć.-wydusił Shane.
-Pewnie nie.-przyznała.-Ale za dwa dni wyjeżdżam. Głupio byłoby ,gdybym Cię ani razu nie pocałowała."
Dodał: Arina1787
Dodano: 27 VIII 2013 (ponad 11 lat temu)
"-No i?- spytał Shane po paru sekundach.- Co ty na to?
-To...-(...)-po łacinie
-No i? Co ta jest napisane?
- Ja nie znam łaciny
-Żartujesz chyba. Myślałem, że każdy geniusz zna łacinę. Czy to nie jest międzynarodowy język jajogłowych?"
Dodał: Zaczarowana
Dodano: 07 VI 2012 (ponad 13 lat temu)
"Shene:
(...)-Cholera Claire. Uprzedzaj faceta, zanim znów postanowisz wykonać pad na twarz na podłogę. Miałbym szansę zachować się jak bohater i cię złapać."
Dodał: Zaczarowana
Dodano: 07 VI 2012 (ponad 13 lat temu)