"Życie jest niesprawiedliwe. Często bywa skomplikowane, sprawiając, że musimy się zmagać z rzeczami, z którymi zmagać się nie powinniśmy. Potrafi sprawić, że jednego dnia się śmiejemy, by drugiego zostać rozbitymi na tysiące kawałków."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"Nauczył mnie wielu rzeczy.
Nauczył mnie, że póki oddycham, moje życie nie jest skończone(...) Może i nie mam kontroli nad wszystkim, co mnie spotka, ale to ja decyduję, jak to przyjąć.
Nauczył mnie, że im bardziej ryzykuję, tym mniej strachu będę później odczuwać. Jeżeli jestem zbyt przerażona, by cokolwiek zrobić, nawet wychylić się ze swojego bezpiecznego kokonu, to nigdy nie będę mogła żyć naprawdę, tak, jak powinnam.
Nauczył mnie też, czym jest miłość.
To najpotężniejsze uczucie, jakie tli się w każdym z nas. A jeżeli mamy miłość, to pomaga zmniejszyć wszystkie bolesne emocje, ukryte tak głęboko, że trudno je dostrzec."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"Kiedy dorastamy, tworzymy własną osobowość. Kształtowana jest przez naszą rodzinę, przyjaciół, okolice, nasze talenty, słabości, zwycięstwa i porażki. Na szczęście, kiedy stajemy się dorośli, wiemy już kim jesteśmy."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"To zadziwiające, jak wiele razy w życiu powiedziałam chcę to kiedyś zrobić", nie myśląc o tym, że "kiedyś może nigdy nie nadejść. Nigdy już nie przyjmę jutra za pewnik."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"- Przywróciłeś mnie do życia. Troszczyłeś się o mnie i popychałeś do walki z demonami. Sprawiłeś, że zapragnęłam spędzać z tobą każdą chwilę, ponieważ nauczyłeś mnie odczuwać rzeczy, których inni nie potrafili. Bez względu na to, czy leżysz obok mnie, czy żyjesz w moich wspomnieniach, będę cię kochała. Zawsze. Na wieki."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"Podnoszę z ziemi wiązankę kwiatów i podchodzę do grobu. Jeden po drugim wyciągam z bukietu pięć kwiatów. Trzymam je mocno w dłoni, zastanawiając się, który położyć jako pierwszy.
Wybieram niebieską szałwię i całuję jej miękkie płatki.
– Zawsze będę o tobie myślała – szepczę i kładę kwiatek na grobie.
Następnie wybieram aloes. Nie jest to coś, co normalnie przynosi się na pogrzeb, ale oznacza uleczenie, ochronę i przywiązanie... trzy rzeczy, które pokazał mi Asher.
– Dziękuję – szepczę, kładąc go obok pierwszego.
Następnie biorę w palce stokrotkę i wdycham jej zapach. Stokrotka jest symbolem nadziei.
– Dzięki tobie potrafię rozpoznać dobre chwile. Dzięki tobie je mam.
Pozostały mi jeszcze dwa, więc najpierw kładę rozmaryn oznaczający pamięć.
– Zawsze będziesz żył w moim sercu.
Została mi jeszcze czerwona róża... Kwiat, który oznacza dla mnie najwięcej.
– Kocham cię. – Najtrudniej położyć ten kwiat, jednak wiem, że kiedy to zrobię, w moim wnętrzu pozostanie taki sam, niezłomny. Ostrożnie umieszczam go w środku, delikatnie dotykając palcami ziemi.
Patrzę w dół i widzę wieczność, wdzięczność, nadzieję, pamięć i miłość.
Widzę czas, który spędziłam z Asherem."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)