"– Ani ptaszka! – markotnie zauważył Sam.
– Ani ptaszka! – powtórzył Gollum. – Ptaszki dobre! – Oblizał się. – Tu nie ma ptaszków. Są tylko węże, gady, robaki w kałużach. Mnóstwo stworzeń, paskudnych stworzeń. Ale ptaszków nie ma – zakończył żałośnie."
Dodał: Serfer
Dodano: 03 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
"- Uwierzyłem, że jesteś mi przyjacielem, zanim dostałem ten list - powiedział - a w każdym razie chciałem w to wierzyć. Kilka razy w ciągu tego wieczora przeraziłeś mnie, lecz nigdy tak, jak przerażają słudzy Nieprzyjaciela... o ile mi wiadomo. Sądzę, że jego szpieg wyglądałby... no, wyglądałby piękniej z pozoru, ale czułoby się w nim szpetotę... Nie wiem, czy dobrze to wyraziłem.
- Rozumiem! - zaśmiał się Obieżyświat. - Ja wyglądam szpetnie, a czuje się we mnie piękno! Czy tak? Nie każde złoto jasno błyszczy, nie każdy błądzi, kto wędruje...
- A więc to o tobie mówi ten wiersz? - spytał Frodo. - Nie mogłem zgadnąć, do czego się te słowa odnoszą. Ale skąd wiesz, że Gandalf je umieścił w swoim liście, skoro go nie czytałeś?
- Nie wiedziałem tego - odparł Obieżyświat. - Nazywam się Aragorn, a ten wiersz związany jest z moim imieniem."
Dodał: Paranormal
Dodano: 11 IV 2014 (ponad 11 lat temu)
"- W dalszym ciągu chcesz jechać ze mną?
- Jak najbardziej.
- Posłuchaj, Samie. Już teraz podróż zrobiła się niebezpieczna, a stanie się jeszcze groźniejsza. Bardzo możliwe, że żaden z nas nie wróci.
- Jeśli pan miałby nie wrócić, to i mnie powrót nie jest pisany. Nie opuszczaj go", powiedzieli. "Opuścić go?!", ja na to. "Mowy nie ma. Pójdę za nim wszędzie, nawet gdyby postanowił wdrapać się na księżyc, a jeśli któryś z tych czarnych zbirów spróbuje nas zatrzymać, najpierw z Samem Gadułą będzie miał do czynienia, (...)"
Dodał: annie28
Dodano: 03 IX 2013 (ponad 11 lat temu)
"Oto szaleństwo naszych czasów! Wszyscy jesteśmy nieprzyjaciółmi wspólnego nieprzyjaciela, a musimy w słoneczny dzień przez lasy, pod złotymi liśćmi wędrować z zawiązanymi oczyma."
Dodał: Paranormal
Dodano: 11 IV 2014 (ponad 11 lat temu)
"- Ale gotów byłem wyznać wam wszystko, gdy już pozbędę się własnych wątpliwości. Co prawda - dodał z nieco wymuszonym śmiechem - spodziewałem się, że mi uwierzycie na słowo. Człowiek ścigany czuje się często tak zmęczony nieufnością, że tęskni za przyjaźnią. No, ale moja powierzchowność przemawia przeciw mnie.
- To prawda... przynajmniej w pierwszej chwili - zaśmiał się Pippin, któremu po przeczytaniu listu Gandalfa kamień spadł z serca. - Ale pozory mylą, jak powiadają w Shire. Zresztą my sami będziemy wkrótce do ciebie podobni, jak spędzimy kilka dni w rowach i pod żywopłotami.
- Kilka dni ani kilka tygodni, ani nawet kilka lat wędrówki po pustkowiach nie wystarczy, żeby się upodobnić do Obieżyświata - odparł. - Wcześniej byście ducha wyzionęli, chyba że ulepiono was z twardszej gliny, niż się na oko wydaje."
Dodał: Paranormal
Dodano: 11 IV 2014 (ponad 11 lat temu)