"Szlachetny kaprys Wirginii" - to miła w czytaniu opowieść o miłości i przywiązaniu. Tytułowa bohaterka i jej szlachetne uczynki dowodzą, że bardzo bogaci ludzie niekoniecznie w majątku i pieniądzach widzą szczęście, lecz odwrotnie ich szczęściem jest pomoc innym, dzielenie się swymi dobrami z innym...
Losy bohaterek powieści J.C.-M. przypominają biografię samej pisarki, która pochodziła z ubogiej rodziny i początkowo pracowała jako sprzedawczyni, a mimo to odniosła sukces – dzięki własnemu talentowi pisarskiemu. Taka jest Lissa Bernd i inne dziewczęta z kart jej książek. Niezależne, zdane na włas...
Piękny wiosenny wieczór. Przed domem właściciela zakładów Carola - fabrykanta Ruhlanda - zatrzymuje się samochód z długo oczekiwanym gościem... Oto powraca z zagranicznych wojaży młodszy syn radcy - Gert, z głową nabitą pomysłami wprowadzenia wielu zmian w fabryce. Zyskują one aprobatę w oczach ojca...
Kiedy los zetknął Gittę i Georga, oboje byli skromnymi niezamożnymi ludźmi. Ona uczyła w szkole, On miał skromną posadę w fabryce. Wzajemna miłość doporwadziła ich do ołtarza. Ich domem stało się mieszkanie matki Georga,zrzędnej i zgorzkniałej kobiety. Małżonkowie wspierali się we wspólnej trosce o...
Ewa Maria i Hans Wendlandowie od śmierci rodziców mieszkają sami w Chile. Wiodą spokojne życie, skromne, ale bez biedowania. Kiedy umiera ich wuj, właściciel zakładów "Romer" w Niemczech, otrzymują niespodziewanie olbrzymi spadek.Będą mogli teraz spełnić marzenia i powrócić do opuszczonej w dziecińs...
Sir! Nie mam innego wyboru. Muszę napisać do Pana osobiście, prosząc, aby zaprzestał Pan wypłacania jakichkolwiek świadczeń na moją korzyść. Mój opiekun, którego od dłuższego czasu bardzo proszę o nieprzyjmowanie żadnych sum dla mnie, nie spełnił mojej prośby, co więcej, powiedział mi, że musi nadal...
Rosemarie von Waldeck, bogata dziewczyna, spadkobierczyni ogromnego majątku żyje w ustawicznym smutku, bez perspektyw na przyszłość. Sprawująca nad nią opiekę ciotka wpoiła jej bowiem przekonanie, że jest nie tylko brzydka i niezgrabna, ale również obarczona dziedziczną chorobą, która wyklucza zupeł...
Dnie mijały jeden po drugim, a cały dotychczasowy porządek został zburzony. Lena prawie nie miała czasu na czytanie i śpiew, a gdy czasami zasiadła do fortepianu, zaraz ktoś poprosił o kolędę, a chwilę później śpiew dochodził z kuchni, z jadalni, z piwnicy ? zewsząd, gdzie tylko pracował ktoś ze słu...