"Siekierę i dwa noże trzymał na podłodze koło fotela. Za każdym razem, gdy spoglądał na ich lśniące ostrza, czuł się nie tylko bezpieczny, ale i napełniony dziwną radością. A kiedy ujął w dłoń trzonek siekiery, przeszedł go cudowny, prawie erotyczny dreszcz."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 19 XI 2018 (ponad 6 lat temu)
"W jakiś tajemniczy sposób, którego nie potrafił wyjaśnić, jej widok działał na niego odprężająco. Czuł wtedy, że wszystko ma się ku dobremu, a on sam, po raz pierwszy w swym samotnym życiu, jest pełnowartościowym człowiekiem, który może jeszcze osiągnąć trwałe szczęście."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 28 X 2018 (ponad 6 lat temu)
"- To tak trudno rozkwitnąć... zmienić się. Nawet wówczas, kiedy chcesz tej zmiany, kiedy pragniesz jej najbardziej ze wszystkiego na świecie. Samo pragnienie nie wystarczy. Ani rozpacz. Nie można tego dokonać bez... miłości. - Jej głos zniżył się do szeptu, nie była w stanie mówić głośniej. - Miłość jest niczym woda i słońce, dzięki którym ziarno kiełkuje. -"
Dodał: cichy87dg
Dodano: 04 IX 2018 (ponad 6 lat temu)
"I tak nie mógł zmienić samego siebie. Pragnienie zbrodni będzie w nim stopniowo narastać, aż stanie się tak silne, że zabijanie małych zwierząt nie będzie rozładowywało napięcia i chcąc nie chcąc Obcy ruszy na poszukiwanie większych ofiar. Obcy mógł przeklinać własną dzikość, mógł pragnąć, by dokonała się w nim przemiana, dzięki której stałby się istotą żyjącą w harmonii z resztą świata, ale, niestety, nie był w stanie swoich pragnień zrealizować."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 03 IX 2018 (ponad 6 lat temu)
"..ludzie nie są stworzeni do samotnego życia, do samotnej walki; istotą ich relacji jest potrzeba dawania i otrzymywania przyjaźni, sympatii, miłości."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 23 VI 2018 (ponad 6 lat temu)
"Miał dziwnie błyszczące oczy, które mogły świadczyć o upojeniu alkoholowym, zażywaniu narkotyków, braku snu, psychopatii albo o wszystkim naraz, ale podawał szczegółowe, dokładne informacje."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 16 VI 2018 (ponad 6 lat temu)
"Pamiętała jego chłód, arogancję i egoizm, ale może okrucieństwo i bezczelność maskowały inne, bardziej subtelne uczucia, które powinna była dostrzec: ból, konsternację, samotność i strach."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 05 VI 2018 (ponad 7 lat temu)
"Chcemy dobrze, chcemy postępować przyzwoicie wobec siebie nawzajem i próbujemy, Bóg widzi, że próbujemy, ale tkwi w nas ta skaza, ta ciemność i musimy z nią walczyć w każdej minucie, walczyć, żeby ciemność nie urosła i nie opanowała nas, i walczymy, ale czasami przegrywamy. Mordujemy z zazdrości, chciwości, żądzy, pychy... z zemsty. Polityczni idealiści wpadają w morderczy szał i zamieniają życie w piekło na ziemi dla tych samych ludzi, którym chcieli dać lepsze życie. Nawet najlepszy rząd, jeśli jest dostatecznie wielki, roi się od idealistów, którzy z czystym sumieniem zakładaliby obozy koncentracyjne, gdyby tylko dostali szansę. Religijni zapaleńcy zabijają się nawzajem w imię Boga. Gospodynie domowe, pastorzy, biznesmeni, hydraulicy, pacyfiści, poeci, lekarze, prawnicy, babcie i nastolatki... wszyscy mogą popełnić morderstwo, wystarczy odpowiednia chwila, nastrój i motyw."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 06 III 2018 (ponad 7 lat temu)
"Ewentualność własnej śmierci można znieść, choć nikogo ona nie cieszy, bo po śmierci nie ma bólu i cierpienia. Lecz jeśli stracisz kogoś, kogo kochasz, cierpienie trwa dopóty, dopóki nie zstąpisz do grobu. Matki, ojcowie, żony i mężowie, synowie i córki, przyjaciele... tracimy ich przez całe życie, a cierpienie, spowodowane ich utratą i naszą samotnością jest znacznie trwalsze i głębsze niż krótka chwila bólu i strachu przed nieznanym, które nieodłącznie towarzyszą naszej śmierci."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 03 XII 2017 (ponad 7 lat temu)
"Jako mały chłopak rozpaczliwie chciałem być zwyczajnie kochany, ale z tą ohydną gębą... no, w każdym razie tak bardzo potrzebowałem uczucia, choćby akceptacji, że kochałem każdego, kto miał dla mnie cieplejsze słowo. No i ci, których kochałem, zdradzali mnie jeden po drugim. Słyszałem, jak niektórzy śmieją się ze mnie za plecami, w innych wyczuwałem w końcu obrzydliwą litość."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 15 XI 2017 (ponad 7 lat temu)
"Nadzieja jest najbardziej żałosnym i jednocześnie najszlachetniejszym atrybutem człowieka, to, że jej się kurczowo trzymamy, jest naszą najbardziej absurdalną i najbardziej godną podziwu cechą. Jak długo mamy nadzieję, zdolni jesteśmy kochać, troszczyć się o innych, żyć uczciwie."
Dodał: cichy87dg
Dodano: 08 XI 2017 (ponad 7 lat temu)