"- O co chodzi, siostrzyczko? Wyglądasz na zdenerwowaną.
Clary ledwo mogła złapać oddech.
- Popękał mi... lakier na paznokciach... kiedy... uderzyłam cię... w tę bezwartościową gębę. Widzisz? - Pokazała mu palec... środkowy."
Dodał: Tetis
Dodano: 30 XI 2012 (ponad 12 lat temu)
"-Maiu... jeśli zamierzasz powiedzieć ,,nie'', jeśli nie chcesz być dla mnie kimś więcej niż przyjaciółką... po prostu to powiedz. Zerwij plaster, dobrze?
Był cały spięty, jakby oczekiwał ciosu. Jego rzęsy rzucały cień na kości policzkowe. Oliwkową skórę szyi przecinały białe blizny. Blizny, które ona zrobiła. Odpięła pas i przysunęła się do niego. Usłyszała, że Jordan gwałtownie łapie oddech. Nie poruszył się jednak, kiedy nachyliła się i pocałowała go w policzek, wdychając jego zapach. Trochę mydła, trochę szamponu, żadnego zapachu papierosów. Ten sam chłopiec. Musnęła wargami jego policzek i, przysuwając się jeszcze bliżej, kącik jego ust.
Rozchylił wargi i zawarczał cicho, z głębi gardła. Wilkołaki nie były delikatne wobec siebie nawzajem, ale on obejmował ją łagodnie, podnosząc i sadzając sobie na kolanach. Jego dłonie, ciepło ramion w sztruksowej kurtce, bicie serca, smak ust, dotyk warg, zębów i języka, zaparły jej dech. Otoczyła ramionami jego szyję i wtuliła się w niego, piszcząc gęste, miękkie włosy, takie same jak kiedyś."
Dodał: nevermind398
Dodano: 07 XI 2013 (ponad 11 lat temu)
"-Will nie zachowuje się jak inni ludzcy niewolnicy. Na przykład, nie wpatruje się w swoją Panią ze ślepym uwielbieniem.
-Bo odstręcza mnie ten jej koszmarny kapelusz.-powiedział Will."
Dodał: Arina1787
Dodano: 13 VII 2013 (ponad 11 lat temu)
"(...)-Jesteś śmieszny Benedikcie. Szukanie całkowicie wiarygodnego informatora jest jak szukanie cnotliwej kochanki. Gdyby były cnotliwe, byłyby raczej mało użyteczne.(...)"
Dodał: Arina1787
Dodano: 13 VII 2013 (ponad 11 lat temu)
"- Bądź mężczyzną.
- Nie chcę być mężczyzną - oświadczył Jace. - Chcę być gniewnym nastolatkiem, który nie umie
poradzić sobie z wewnętrznymi demonami i dlatego wyżywa się werbalnie na innych.
—Cóż, świetnie ci idzie — zauważył Lukę."
Dodał: Clace
Dodano: 26 VIII 2014 (ponad 10 lat temu)
"-To znaczy: Próbą złota jest ogień.
-Dobrze- pochwaliła ją Jocelyn.- Te słowa nie tylko odnoszą się do kuźni i wytapiania metalu. Oznaczają, że przeciwności sprawdzają siłę charakteru. W trudnych czasach, w mrocznych czasach, niektórzy ludzie jaśnieją.""
Dodał: agata911player
Dodano: 27 X 2013 (ponad 11 lat temu)
"-Spójrz na jasną stronę tej całej sytuacji, Sophie. Will przynajmniej nie dostanie szoku na widok tego, co zrobiłaś Jessamine. Bez wątpienia nie jest pierwszą nieprzytomną niewiastą, z jaką miał do czynienia, i z pewnością nie ostatnią."
Dodał: Arina1787
Dodano: 20 VIII 2013 (ponad 11 lat temu)
"– Mazeł tow dla obojga – powiedział Jace, opierając się o poręcz schodów. – W każdym razie byliśmy na przyjęciu, kiedy Magnus otrzymał zawiadomienie o magii nekromanckiej w okolicy Instytutu w Los Angeles. Próbował skontaktować się z Malcolmem, ale bez skutku. Dlatego wymknęliśmy się, tylko we czworo. Co moim zdaniem jest ogromną stratą dla przyjęcia, bo właśnie miałem wygłosić toast, który byłby rewelacyjny. Simon nigdy więcej nie mógłby się pokazać nigdzie publicznie.
– Nie do końca o to chodzi w toastach na przyjęciach zaręczynowych – powiedziała Clary."
Dodał: Magda1116
Dodano: 04 V 2016 (ponad 9 lat temu)
"– Dorabiał się szybko, bo dodawał do swojej pizzy proszków uzależniających.
– To... szczera prawda! – wyrwała się Emma, żeby nikt nie zauważył zdumienia, z jakim Arthur zamilkł. – W mieście jest mnóstwo ludzi tak uzależnionych, że zrobią wszystko, byleby dostać więcej pizzy.
– Zniewolenie pizzą? – powiedział Jace. – To bez wątpienia najdziwniejsze... – Urwał, kiedy Clary nadepnęła mu na stopę. – To brzmi poważnie. Wiadomo, uzależniające proszki demoniczne i tak dalej."
Dodał: Magda1116
Dodano: 04 V 2016 (ponad 9 lat temu)
"-Więc jakie masz rozwiązanie?
-Wyrozumiałość- odparł krótko Magnus.- Faerie od dawna nienawidziły Nefilim za ich surowość. Okażcie im coś innego niż surowość, a dostaniecie w zamian coś innego niż nienawiść!"
Dodał: agunia96
Dodano: 27 XII 2015 (ponad 9 lat temu)
"-Jace- dokończyła Clary ponuro.- Ale Cisi Bracia próbowali wszystkiego, żeby uwolnić Jace'a od niebiańskiego ognia, i nie dali rady tego zrobić. On jest w jego duszy. Więc jaki mają plan? Uderzyć Sebastiana Jace'em w głowę?
-Brat Zachariasz powiedział mniej więcej to samo- wtrącił Jace.- Może z mniejszym sarkazmem."
Dodał: agunia96
Dodano: 27 XII 2015 (ponad 9 lat temu)