"A potem świadomość, że czuję to wszystko... tak jakbyś była częścią mnie, którą straciłem i nawet nie wiedziałem, że za nią tęsknię dopóki znów cię nie zobaczyłem..."
Dodał: clary
Dodano: 17 I 2010 (ponad 15 lat temu)
"-Jeśli chodzi o temperaturę piekła, panno Gray, pozwolę sobie udzielić pani pewnej rady - powiedział. - Przystojny młody człowiek, który próbuje panią uratować przed strasznym losem, nigdy się nie myli. Nawet kiedy mówi, że niebo jest fioletowe i zrobione z jeży.""
Dodał: farfalla
Dodano: 28 X 2010 (ponad 14 lat temu)
"Jace opuścił głowę i pocałował ją w policzki, potem w usta. Clary poczuła smak własnych łez na jego wargach, kiedy delikatnie rozchylił nimi jej wargi. Odruchowo przysłunęła się do niego, gdy wątpliwość na chwilę roztopiły się w ślepym pożądaniu ciała, bezrozumnym pragnieniu, żeby zatrzymać go przy sobie... i w tym momencie otworzyły się drzwi sypialni."
Dodał: Alia
Dodano: 07 XII 2012 (ponad 12 lat temu)
"-Rattus norvegicus -orzekł Magnus, zerknąwszy na Simona. -Zwykły szczur wędrowny, nic egzotycznego.
-Nie obchodzi mnie, jaki to gatunek -zirytowała się Clary. -Chcę go odczarować.
Bane w zamyśleniu podrapał się po głowie, sypiąc brokatem. W końcu powiedział krótko:
-Nie ma sensu.
-Powiedziałem to samo -wtrącił Jace z zadowoloną miną."
Dodał: asia18km
Dodano: 30 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"Clary zerknęła na Jace'a. Był kompletnie przemoczony, woda spływała po nim strumieniami, jasne włosy przylepione do głowy wyglądały prawie jak srebrne w bladej poświacie dalekich ulicznych latarni. Patrząc na niego Clary znowu zapragnęła go dotknąć, nie zważając na Isabelle, i to pragnienie było niemal bolesne. Jace łypał na Izzy jak człowiek nagle wyrwany ze snu: oszołomiony, zły, powoli przytomniejący.
-Ja tylko szukałam Simona - zaczęła się tłumaczyć Isabelle, widząc minę Jace'a - Nie mam pojęcia, gdzie się podział po tym, jak wybiegł ze sceny.
Rzeczywiście, muzyka ucichła, a Clary tego nie zauważyła.
-W każdym razie nigdzie go nie ma. Możecie wracać do swojego zajęcia. Jaki sens marnować dobrą ceglaną ścianę, skoro można kogoś na nią rzucić. Zawsze to powtarzam. - Odmaszerowała w stronę baru."
Dodał: Tetis
Dodano: 19 V 2011 (ponad 14 lat temu)
"-Zapomniałam, że to cię kręci, Jace. Dziewczyny zabijające potwory.
-Lubię, jak ktoś zabija potwory -przyznał spokojnie Jace. -A najlepiej, jak ja to robię."
Dodał: asia18km
Dodano: 30 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"- (...) Pod pewnymi względami jesteśmy do siebie podobni. Lekkomyślni. Nie myślimy, tylko najpierw działamy. Zrobimy wszystko dla ludzi, których kochamy. I nigdy się nie zastanawiałem, jakie to straszne dla ludzi, którzy mnie kochają, póki nie zobaczyłem tego w tobie. I wtedy się przeraziłem."
Dodał: girl995
Dodano: 18 XII 2012 (ponad 12 lat temu)
"-Podziwiasz siebie? -Głos Inkwizytorki wdarł się w jego rozmyślania. -Nie będziesz wyglądał tak ładnie, kiedy Clave z tobą skończy.
-Zdaje się, że ma pani obsesję na punkcie mojego wyglądu. -Jace z ulgą odwrócił się od lustra. -Czy to dlatego, że panią pociągam?"
Dodał: asia18km
Dodano: 14 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"- Beati bellicosi - odpowiedział z roztargnieniem. - Błogosławieni są wojownicy.
- Dobra organizacja - stwierdził Bane. - Znałem człowieka, który założył ją w dziewiętnastym wieku. Woolsey Scoot. Z szanowanej, starej rodziny wilkołaków.
Alec wydał brzydki dźwięk z głębi gardła i rzucił z sarkazmem:
- Z nim też spałeś?"
Dodał: Claudia
Dodano: 04 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
"- O ile wiem, mogą cię przypadkiem zabić obiekty nieożywione. Więc jeśli zamierzasz uczyć się lambady na wysmarowanej tłuszczem scenie nad jamą pełną noży, na twoim miejscu bym tego nie robił.
- I już po mojej sobocie."
Dodał: Tetis
Dodano: 29 XI 2012 (ponad 12 lat temu)
"- Posłuchaj , wiesz, na co masz ochotę, czy po prostu chcesz, żebym pchał ten wózek między półkami, bo cię to bawi?
- To też, ale poza tym nie bardzo się znam na tym, co sprzedają w sklepach Przyziemni. Zwykle gotuje Maryse albo zamawiamy jedzenie. - Jace wzruszył ramionami i sięgnął po pierwszy z brzegu owoc. - Co to jest?
- Mango."
Dodał: Claudia
Dodano: 03 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Więc mówisz, że będę miał bliznę?
- Dużą i brzydką - powiedziała Isabelle. - Na piersi.
- Cholera - mruknął Jace. - A zależało mi na tych pieniądzach za pokaz mody plażowej."
Dodał: Tetis
Dodano: 30 XI 2012 (ponad 12 lat temu)