Określenie "fascynująca" było najczęściej stosowanym słowem, jakiego panowie używali opisując Jemimę, zanim w końcu opuścili dom wicehrabiego. W salonie prawili jej niezliczone komplementy i usiłowali na próżno skłonić ją do wyjaśnień, czemu nie mieli dotychczas okazji spotkania jej w towarzystwie....
Oczy jej się rozszerzyły, nie rozumiała, co jej towarzysz ma na myśli. Wtem, ku jej zdumieniu, mężczyzna uniósł rękę i miast otworzyć drzwi, ujął palcami jej podbródek, uniósł twarz ku sobie i nim zdążyła się zorientować, co zamierza zrobić, jego wargi znalazły się na jej wargach!Była tak oszołomion...
I nagle, choć żadne z nich tego nie przewidziało, znalazła się w jego objęciach. Przytul;ił ją z całych sił i całował dziko, zapamiętale, zachłannie, jakby chciał zatrzymać ją na zawsze. Wszystko zniknęło, problemy, trudności, przeszłość i przyszłość. Była tylko miłość...
Amber, 1996
Odnalazł jej usta i słowa stały się zbędne. Miała takie wargi, jak myślał: miękkie i słodkie, niewinne i niepewne. Czuł, że tego właśnie szukał całe życie, choć nie zdawał sobie z tego sprawy. Zrozumiał, że Valora się boi, i poczuł, jak ich dusze połączyły się w uniesieniu. Jego pocałunki stały się...
Josina nie miała pojęcia, kogo własciwie spodziewa się ujrzeć. Matka nigdy nie widziała kuzyna, który odziedziczył tytuł, Josina wiedziała więc o nim tylko tyle, że ma na imię Rollo. Była tak przerażona, gdy się pojawił i zamknął za sobą drzwi, że przez chwilę nie mogła się zmusić, by na niego spojr...
Sir Mark Seymour zostaje zaproszony przez margrabiego Kilnea do jego rezydencji, gdzie odbędą się wyścigi konne, a później wspaniałe przyjęcie. Warunkiem uczestnictwa jest, aby wszyscy jeźdźcy, reprezentujący śmietankę towarzyską Londynu, przybyli w towarzystwie atrakcyjnych pięknych amazonek. Sir M...
Zobaczywszy Clinta Wickhama, znieruchomiała. On też był zaskoczony. Stojąca przed nim młoda kobieta w ogóle nie pasowała do wyobrażenia o angielskiej guwernantce, jakie ukształtował sobie na podstawie zasłyszanych opowieści. Oczekiwał osoby w średnim wieku, bezbarwnej niepozornej starej panny, tymcz...
Kiedy znowu się obudził, czuł się tak, jak gdyby spał od bardzo, bardzo dawna. Otworzył oczy. Zobaczył, że leży w nieznanym sobie po koju. Nie było to kamieniste zbocze, które dręczyło go we śnie. Leżał więc, zastanawiając się półprzytomnie, gdzie się znajduje i dl aczego. Ktoś siedział obok. Jest p...