Mówią, że w poprzednim życiu po prostu musiała być Azjatką. Do Korei wybrała się zupełnie przez przypadek ponad 5 lat temu (a może przypadek to wcale nie był - na koncie ma około dwudziestu przeprowadzek) i tam już została.
Najpierw były studia na Korea University, gdzie poznała swojego późniejszego koreańskiego męża, a następnie praca w koreańskich koncernach, z których rzeczywistością dzielnie zmaga się do dziś.
O tym, o podróżach przez Azję, o wszystkim co Korea zabrała i wniosła do jej serca, można przeczytać na www.wkorei.blogspot.com, na podstawie którego powstanie książka. [edytuj opis]