Grunt to rodzina

Recenzja książki Jeżycjada: Szósta klepka
Małgorzaty Musierowicz przedstawiać nie trzeba. Wychowałam się na Jej książkach i teraz mając lat więcej niż naście zapragnęłam znów przenieść się do świata stworzonego przez Autorkę.

Celestyna, pieszczotliwie nazywana przez rodzinę Żaków Cielęciną, jest bardzo nieszczęśliwa. Odczuwa dotkliwy brak smukłej sylwetki, pięknych włosów i uduchowionego spojrzenia. Głęboko wierzy, że to właśnie dlatego nie ma przyjaciółki ani chłopaka. Cesia ma wrażenie, że cały świat sprzysiągł się przeciwko niej. Rodzina, jak zwykle jest nieprzewidywalna. W szkole profesor Dmuchawiec obarczył ją wyjątkowo trudnym zadaniem wyciągnięcia z dwój strasznie leniwej uczennicy. No i jeszcze ten Hejduk – gburowaty i opryskliwy kolega z klasy. Ech … życie jest ciężkie.

Są książki, których reklamować nie trzeba i cała Jeżycjada z pewnością do takich powieści należy. Ja naście lat skończyłam dawno temu jednak postanowiłam za sprawą książek Pani Musierowicz przenieść się w czasie i przypomnieć sobie uroki dzieciństwa. „Szósta klepka” to historia szesnastoletniej dziewczyny, która boryka się z typowymi dla tego okresu problemami. Powoli dostrzega też, że świat nie zawsze jest czarny lub biały, ale czasem bywa zwyczajnie szary. Cesia, tak jak wiele dziewcząt w jej wieku, ma bardzo niskie poczucie własnej wartości. Patrzy na siebie przez pryzmat urody i wszelkie niepowodzenia tłumaczy większymi lub mniejszymi niedoskonałościami. Jednak cokolwiek by się nie wydarzyło Cesia ma oparcie w rodzinie, która nawet jeśli nie znajdzie rozwiązania problemu to pocieszy jak nikt inny. Oceniając fabułę „Szóstej klepki” z perspektywy dorosłej osoby, właśnie to jest dla mnie największym przesłaniem tej powieści. Mam nadzieję, że młodzi ludzie, którzy sięgną po nią zrozumieją, że czasem problemów uniknąć się nie da, koledzy nie zawsze są szczerzy i nie zawsze mądrze radzą, a zmagać się z kłopotami w pojedynkę jest raczej niewesoło. Na rodzinę natomiast zawsze można liczyć. Przynajmniej tak powinno być.

Recenzja pochodzi z mojego bloga http://sladami-ksiazki.blogspot.com/
0 0
Dodał:
Dodano: 16 V 2014 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 241
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 48 lat
Z nami od: 03 VI 2012

Recenzowana książka

Jeżycjada: Szósta klepka



Opis: Tytuł należy do popularnego cyklu Jeżycjada. Bohaterką jest Cesia Żakówna, mająca kompleksy na tle własnej urody (...). Trudno ich nie mieć, gdy ma się superatrakcyjną siostrę o romantycznym imieniu Julia, piękne koleżanki i w dodatku musi się znosić dziwne spojrzenia kolegi z klasy - Jerzego Hajduka. Zapewne są to spojrzenia krytyczne... Do tego dochodzą jeszcze klasówki z matmy i wybryki k...

Ocena czytelników: 4.94 (głosów: 106)