Świetny polski debiut

Po zapoznaniu się z lekturą trudno jest mi uwierzyć, że jest to debiut literacki autorki.

Z zakładu psychiatrycznego w podwarszawskiej miejscowości ucieka niebezpieczny psychopata- Jan Lasota. Policja rozpoczyna poszukiwania. Sprawie pikanterii dodaje fakt, że lekarka pod którą opieką był psychopata zostaje okaleczona a po dwóch dniach bestialsko zamordowana. Komendant policji Stefaniak w swojej wieloletniej karierze nie miał jeszcze tak skomplikowanej sprawy i postanawia włączyć w nią osobę z innego komisariatu- detektyw Sylwię Krawiec. Kobieta jest po przejściach, sama wychowuje 5 letnią córkę, niedawno rozwiodła się z mężem, który nie szczędził jej przykrych słów, a nawet podnosił na nią rękę. Detektyw Krawiec dostaje szansę odpokutować niedawny epizod w swoim życiu. W sprawę bardzo się angażuje i stara ją rozwikłać jak najlepiej. W między czasie przeprowadza wywiady, które wprowadzają wiele nowego w sprawę, czasami się mijają czasami pokrywają lub sprowadzają działania na inne tory.
Co ukrywa pacjent szpitala który przyznaje się do zbrodni? Kim tak naprawdę była lekarka która zginęła? Kto porwał małą córeczkę detektyw Krawiec? A przede wszystkim czy detektyw uda się rozwikłać sprawę i kto jej w tym pomoże?

Fabuła toczy się kilkutorowo. Poznajemy podejście komendanta policji, dyrektora szpitala psychiatrycznego, dawnych sąsiadów sprawcy, którym również wyrządził krzywdę jak również poznajemy psychikę samego sprawcy.
Bohaterzy są tak fantastycznie nakreśleni, że bez problemu przechodzimy z wątku na wątek, nie ma możliwości zagubienia się w trakcie lektury.
Sama fabuła jest świetne skonstruowana, czym bardziej wczytujemy się w lekturę tym bardziej nie możemy się od niej oderwać. Razem z detektyw Julią Krawiec staramy się rozwikłać zagadkę. Wiele faktów jest znaczących jednak nie zawsze układają się w spójną całość co tylko zmusza czytelnika do głębszej lektury.
Stylistyka jest barwna, oddziałująca na wyobraźnię.
Język jest prosty i zrozumiały co tylko pomaga w odbiorze. Natomiast dialogi wzbogacają lekturę i trzymają w napięciu.

Kolejny świetny polski kryminał i do tego debiut literacki. Zastanawiam się skąd się bierze ten fenomen, że coraz więcej polskich autorów pisze tak świetne książki?

Czekam z niecierpliwością na kolejną książkę z Julią Krawiec jako bohaterką.

Książkę polecam serdecznie. Lektura Was zaskoczy i nie pozwoli abyście ją odłożyli zanim nie przeczytacie do końca.