Po przeczytaniu opisu treści książki pt. ''Feniks Znajdę cię Tom I'' autorstwa Pani Emilii Chabior, postanowiłam zapoznać się z toczącą się w tej powieści obyczajowej akcją wraz z uczestniczącymi w niej głównymi i towarzyszącymi im drugoplanowymi bohaterami.
Zazwyczaj jest tak, że aby zrozumieć bohaterów, trzeba najpierw przeżyć to, co oni. Poznać to, z czym się borykali, co czuli w danej sytuacji.
Często w życiu doświadczamy różnych trudnych zdarzeń, które diametralnie zmieniają nasze życie i życie naszych bliskich. Mamy wówczas do siebie wiele pytań, czy można było tego uniknąć, kto jest za to odpowiedzialny…?
Uważam, że dokonany przeze mnie wybór powieści pt. ''Feniks Znajdę cię Tom I'' był niezwykłym wyzwaniem czytelniczym, w całościowym odbiorze i próbą, czy umiałabym wytrwać w tej sytuacji, która spotkała każdego bohatera z osobna.
Na początku problemy, z którymi zmagała się Oli, owiane były wielką tajemnicą. Stanowiło to dla mnie ogromną zagadkę do rozszyfrowania. Im mniej wiemy o głównym bohaterze to z większym zaciekawieniem pragniemy dowiedzieć się czegoś więcej o jego losach, zainteresowaniach i osobowości.
Natomiast Maris od początku dał się lepiej poznać zarówno od strony zawodowej, jak i osobistej. Trochę wątpliwości może budzić jego dotychczasowy charakter. Rodzą się pytania:
Jak się czuje, prowadząc obecny styl życia?, Czy akceptuje siebie jako muzyka, człowieka, który właściwie żyje pod dyktando innych?, Kogo lubi mniej, a kogo bardziej?, Czy chciałby się odmienić?
Warto jest wspomnieć o niezawodnych rolach drugoplanowych bohaterów, którzy nie tylko są przyjaciółmi, rodziną, ale przynajmniej robią coś w kierunku, aby życie Oli i Marisa przebiegało ciekawiej, było wypełnione ciepłem, miłością, rozmową mogącą pomóc zapomnieć na moment o tym, co wydarzyło się kiedyś.
Powieści tej nie czyta się szybko ze względu na to, że należy w pełni umieć zrozumieć postawy zachowań tych dwojga obcych sobie ludzi, którzy z czasem próbują powoli pokonać niełatwe przeszkody po szczeblach granic tego, co kiedyś niszczyło ich przeszłość. Czy im się to uda, czy jednak będzie coś utrudniało im tę walkę w drodze do poczucia prawdziwego szczęścia?
Powieść ta składa się z 12 rozdziałów, w których zostały opisane z osobna toczące się losy Oli i Marisa. Dotyczą one relacji tego, co czują do siebie nawzajem, kiedy się nie widzą oraz wyobrażeń i pragnień tego, co miało miejsce kiedyś, a być może tego, co jest jeszcze do odkrycia przed nimi.
Podoba mi się to, że autorka doskonale konstruuje przebieg zdarzeń i umiejętnie relacjonuje świat, w którym bohaterowie nie zawsze wiedzą, czy podejmują właściwe decyzje.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Polecam przeczytać tę powieść.