Akcja debiutanckiej a jednocześnie zawierającej wątki autobiograficzne powieści Mario Vargasa Llosy, rozgrywa się w szkole wojskowej na przedmieściach Limy. Autor przeszedł przez piekło koszar w którym kadeci gwałcili kadetów i zmuszali ich do obcowania ze zwierzętami, pili wódkę pisco, kradli odpowiedzi z testów a nocami wymykali się do miasta by spółkować z prostytutkami.
Wszystko opisano suchym, reporterskim stylem, jednocześnie bardzo bogatym językiem. Dla przeciwwagi co jakiś czas autor nastrojowo i z zachwytem nad pięknem Limy autor opisuje życie poza koszarami.
Dialogi są bardzo przekonujące, przydają postaciom autentyczności, odróżniając jedną od drugiej.
"Miasto i psy" to książka pełna brutalnej prawdy o kondycji ludzkiej. Historie wojskowe nie należą do moich ulubionych, a ta podejmuje trudne, nieprzyjemne zagadnienia.
Jednak barwny, lekki styl prowadzenia pióra peruwiańskiego mistrza należy do jednych z najlepszych na świecie.
"Miasto i psy" Mario Vargasa Llosy - kolejna książka w naszej kolekcji literatury XX wieku. Tej powieści przestraszono się w Peru jak ognia i kiedy ukazała się w Limie w latach 60., potraktowano ją ogniem. Jak czarownicę.
Powieść "Miasto i psy" narodziła się z osobistego doświadczenia młodego Vargasa Llosy. Kiedy ojciec pisarza dostrzegł u dorastającego syna zamiłowanie do literatury - zajęcia, k...