Obudźcie mnie, jak się zacznie

Recenzja książki Cykl Demoniczny: Otchłań. Księga 1
Ostateczna bitwa! Nadchodzi czas roju! Decydujące starcie! Tjaaa, obudźcie mnie, jak się zacznie...

Dawno tak długo nie męczyłam się z żadną książką. Zaczęłam w styczniu z nastawieniem "w porządku, zróbmy to!", a skończyłam w marcu pochrapując. Czytałam po jednym rozdziale co kilka dni z uporem i nadzieją, że w końcu dostanę coś ważnego i emocjonującego. Sentyment do tej serii nie pozwolił mi po prostu porzucić książki. Autor powraca do bohaterów, o których już zdążyliśmy zapomnieć i zamyka wszystkie możliwe wątki. To się oczywiście chwali, ale nagromadzenie takich rozliczeń w jednej książce jedno po drugim było zwyczajnie nudne. Tym bardziej, że demony faktycznie rosną w siłę i ich zmasowany atak może zniszczyć cały świat! Cóż, dobrze że poczekały, aż bohaterowie się ogarną.

Dziecko Leeshy - ciekawy pomysł, chyba się jeszcze nie spotkałam w taką postacią w literaturze. Przez moment zastanawiałam się, czy ten zabieg nie wyszedł trochę przekombinowanie, ale takie rzeczy przecież się zdarzają. Poza tym to bardzo pasuje do charakteru tego cyklu.

"Bez względu na uczucia, jakimi go obdarzasz, bez względu na to, co widziałeś, gdy wejrzałeś do jego serca, pomnij, że to mężczyzna, a ci są chwiejni, zwłaszcza gdy chodzi o ich ukochane".

Trochę mi szkoda Krasji, ogólnie całego kraju i tego, co się z nim stało. To świetnie, że autor nakreślił silne postacie kobiece. Z radością obserwowałam w poprzednich częściach jak pozornie uległe i nic nieznaczące krasjańskie żony i córki tak naprawdę działały jak ukryte ostrze - potrafiły się obronić, znały swoją wartość, wykorzystywały swoje atuty i działały tylko w sobie znanych celach. Cudzoziemcom Krasja wydawała się opanowana wyłącznie przez brutalnych i bezwzględnych samców, tylko teraz... pisarz przesadził w drugą stronę. Nagle każda dziewczyna wygrywa każdą walkę, a mężczyźni przestali myśleć i totalnie tracą na znaczeniu. Mam nadzieję, że to się z powrotem unormuje w kolejnej części.

Mam duże oczekiwania co do zakończenia. Tom 1 to była tylko rozgrzewka.
Dodał:
Dodano: 24 III 2021 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 115
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Justyna
Wiek: 32 lat
Z nami od: 14 III 2021

Recenzowana książka

Cykl Demoniczny: Otchłań. Księga 1



Od niepamiętnych czasów nocą władają krwiożercze demony, za sprawą których ludzkość skurczyła się do niewielkich skupisk, które jedyną nadzieję na ocalenie pokładają w częściowo zapomnianych zaklęciach ochronnych. Niespodziewanie wśród ludzi pojawili się dwaj bohaterowie, bliscy sobie niczym bracia, a mimo to podzieleni gorzką zdradą. Arlen Bales zasłynął jako Naznaczony, wojownik wytatuowany od s...

Ocena czytelników: 4.85 (głosów: 7)
Autor recenzji ocenił książkę na: 3.5