Chciałabym napisać, że to książka zabawnych hiszpankach, poszukujących szczęścia w życiu, o pogodnym i pięknym Madrycie, ale tak nie do końca jest. To przede wszystkim historia o ich łóżkowych podbojach. I tu nie mam na myśli nic złego, po prostu nie spodziewałam się powieści erotycznej, widocznie coś mi umknęło podczas czytania opisu.
Książkę wyróżnia dobre poczucie humoru, które bardzo przypadło mi do gustu. Bohaterki są inteligentnymi kobietami przed trzydziestką. Pracują, imprezują, romansują, popełniają błędy. Są po prostu normalne. Jednak autorka głównie skupia się na ich romansach. Scen erotycznych nie brakuje, są wyważone, naturalne, najzwyczajniej w świecie - dobrze napisane. I to jest super.
Cztery przyjaciółki, pracujące w różnych branżach, każda o innej osobowości, zwierzające się sobie ze wszystkiego, przypominają trochę dziewczyny z "Seksu w wielkim mieście", jednak nie umniejsza im to wcale. Ich historie faktycznie są nieco zabawne, dla niektórych mogą się wydawać przekoloryzowane czy też bezpruderyjne, to wszystko zależy od człowieka i tego co sam przeżył
Mnie się nawet podobało, ale liczyłam na coś więcej