"-Masz trochę błota na twarzy.
-Nie pierdol, dupku- odparła z grymasem, wycierając twarz. - Co teraz? Podpalisz mnie?
- Nie bądź śmieszna, Lex. Miotacz ognia strzela do przodu." |
kamila dodał: 26 IV 2014, 19:33:11 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Pomyśl, jakie to będzie fajne: śliczne małe Davidki biegające po całym domu.
- Rzeczywiście, brzmi to bardzo fajnie - przyznał David.
- I małe Laury...
-Fuj! Biedne dzieci.
- Tylko tak dalej, Baskin, a dostaniesz po gębie." |
katie157 dodał: 26 IV 2014, 13:00:13 |
głosy: +0 | -0 |
|
"-Boję się tego, co czuję. Tego, jak bardzo cię kocham.
-Ja też cię kocham, skarbie.
-Proszę, nie skrzywdź mnie.
-Nigdy skarbie, obiecuję.
Ale okazało się, że jednak kłamał. Zostawił ją, a przecież tego zawsze bała się najbardziej." |
katie157 dodał: 26 IV 2014, 12:57:17 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Po kilku dniach człowiek zaczyna wariować. Samotność jest fajna, od czasu do czasu, ale jako sposób na życie? Nie ma mowy." |
katie157 dodał: 26 IV 2014, 12:56:18 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Romeo, co tu do diaska robisz?
Zachichotałam. Cała sytuacja była idiotyczna.
- Stoję - odparł po prostu. - A przed chwilą usiłowałem cię uwieść poematem, chociaż przyznam szczerze, że to ja czuję się uwiedziony.
Zerknęłam na siebie. Ubrana byłam tylko w czarny biustonosz i równie czarne majtki." |
Meg90802 dodał: 26 IV 2014, 10:31:32 |
głosy: +16 | -1 |
|
"Po co? Po nic. Nic nie jest po coś." |
Kasumi dodał: 26 IV 2014, 01:46:20 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Patrzyli tępo przed siebie - jak króliki na nocnej jezdni, które uważają, że najlepszym sposobem na poradzenie sobie ze zbliżającymi się reflektorami jest ich zahipnotyzowanie." |
Kasumi dodał: 26 IV 2014, 01:45:40 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Nabawię się przez was choroby przestrzennej
- Czasowej -poprawił Ford - Pędzimy do tyłu w czasie.
- Dziękuję za informację. Dopiero teraz zrobi mi się niedobrze.
- Nie krępuj się - stwierdził Zaphod - przydałoby się tu coś kolorowego." |
Kasumi dodał: 26 IV 2014, 01:44:20 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Wydarzenia zbliżały się do momentu, po którym nie będzie więcej momentów." |
Kasumi dodał: 26 IV 2014, 01:42:12 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Ten sławny Zaphod Beeblebrox?
- Nie, jeden z tych mniej znanych. Nie wiesz, że zawsze podróżuję w sześciu paczkach?
Owad w podnieceniu klekotał czułkami.
- Ależ, monsieur - zapiszczał - właśnie słuchałem radia na falach sub-eta reportażu... mówili, że pan nie żyjesz...
- Bo tak jest - przerwał Zaphod - po prostu jeszcze nie przestałem się ruszać." |
Kasumi dodał: 26 IV 2014, 01:41:35 |
głosy: +0 | -0 |
|