"Każdy musi - mówił - zostawić coś po sobie, kiedy umrze. Tak powiadał mój dziadek. Dziecko, książkę, obraz, dom czy płot, czy choćby parę sporządzonych przez siebie butów. Czy uprawiony ogród. Coś, czego jego ręka dotknęła w jakiś sposób, tak że dusza ma dokąd iść po jego śmierci, a kiedy ludzie patrzą na to drzewo czy ten kwiat, który on zasadził, wtedy on tam jest. Mówił, że nie ma znaczenia, co człowiek robi, póki coś zmienia i zostawia na tym swój ślad. Różnica między człowiekiem, który tylko strzeże trawniki, a prawdziwym ogrodnikiem polega na dotyku, jak powiadał. Strzygącego trawę zupełnie jak by w ogóle nie było, ogrodnik pozostaje tam przez całe pokolenia." |
Kasumi dodał: 18 V 2014, 18:13:59 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Jeśli człowiek nie ma nic do stracenia, może ryzykować wszystkim, na co mu tylko przyjdzie ochota." |
Kasumi dodał: 18 V 2014, 18:09:12 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Telewizor jest 'realny'. Jest bezpośredni, ma wymiar. Mówi człowiekowi, co ma myśleć, i wbija to w niego. Musi mieć rację. Wydaje się, że ma rację zawsze. Popycha pana tak szybko do swych własnych konkluzji, że pana umysł nie ma czasu zaprotestować: 'Co za nonsens!'" |
Kasumi dodał: 18 V 2014, 18:08:24 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Och nie... pomyślała. Siła spojrzenia wampira była niewiarygodna. Mało która istota schwytana w te sidła była zdolna się oswobodzić. Uśmiechnął się. A potem zrobił coś, przez co całkiem straciła równowagę. Ujął jej twarz w dłonie i niespodziewanie ucałował jej usta.
Pocałował ją.
Jego wargi były chłodne, lecz miękkie, nie natarczywe, lekko ponaglające... a jej własne natychmiast zareagowały na ten pocałunek." |
Anastazja16 dodał: 18 V 2014, 16:14:12 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Na środku salonu sztyletem rozcięła jej klatkę piersiową aż po sam brzuch i gołymi rękami wyrwała jej serce z piersi. Jeszcze biło, gdy rzuciła je pod nogi Azarelowi. To była szybka śmierć, ponieważ poruszała się tak zwinnie i sprawnie, że dziewczyna nawet nie zdążyła upaść. Upadła, ale już martwa i rozpłatana." |
Anastazja16 dodał: 18 V 2014, 16:08:24 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Po raz pierwszy w życiu jestem dumna z bycia człowiekiem. Owszem mamy mnóstwo wad. Ulegamy słabością, jesteśmy zagubieni, brutalni i zmagamy się z wieloma problemami.
Nieważne, i tak cieszę się, że jestem córką człowieczą." |
Anastazja16 dodał: 18 V 2014, 16:01:29 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Raffe stoi u mego boku, wpatrzony w latających braci. Zamyka oczy, ale ja ułamek sekundy wcześniej dostrzegam w nich rozpacz.
Albo tęsknotę.
Nie pozwalam sobie na współczucie. Nie pozwalam sobie na jakiekolwiek uczucia do niego poza nienawiścią i złością za wszystkie krzywdy, jakie jego pobratyńcy mi wyrządzili.
Ale nienawiść się nie pojawia.
Zamiast niej budzi się całe współczucie. Mimo dzielącej nas przepaści jesteśmy pod wieloma wzgladami bratnimi duszami. Każde z nas usiłuje odzyskać dawne, uporządkowane życie.''" |
Anastazja16 dodał: 18 V 2014, 15:58:53 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Powinnaś wiedzieć, że... - mówi tak cicho, że prawdopodobnie nawet inne anioły nie potrafiłyby wyłowić poszczególnych słów z szumu wypełniającego salę - w sumie niespecjalnie cię lubię." |
Anastazja16 dodał: 18 V 2014, 15:45:52 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Śmierć jest szybka i pewna. Tam, dokąd jedziemy, nic nie jest pewne." |
kamila dodał: 18 V 2014, 13:42:12 |
głosy: +4 | -0 |
|
"(...) gdy człowiek zabija kogoś, kogo kocha, ból nigdy nie mija. Łatwiej tylko zapomnieć na chwilę o tym, co się zrobiło." |
kamila dodał: 18 V 2014, 13:41:16 |
głosy: +4 | -0 |
|