"- Nie sądzę, milady, ponieważ wydaje mi się pani bardzo znajoma! Pamiętam wręcz, że spotkaliśmy się niegdyś w intymnym otoczeniu mojej komnaty sypialnej. Dziś jednak zdaje mi się pani o wiele piękniejsza niż wówczas. - Obdarzył Sebastiana uwodzicielskim spojrzeniem.
- Przecież to mężczyzna - prychnęła pani Thackerey spod drzwi." |
crazy14x5 dodał: 03 VII 2014, 20:05:24 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Mówiłem ci już, że jesteś jedyna w swoim rodzaju?
Ostrożnie posmakowałam sherry.
- Czy to inny sposób, aby powiedzieć, że jestem wariatką, ponieważ wolę stare książki od ciuchów i butów?
- Nie, to miało znaczyć, że gdy tak cieszysz się tą książką, mógłbym cię schrupać." |
crazy14x5 dodał: 03 VII 2014, 19:42:33 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Jaki nosi rozmiar? Trzydzieści osiem?
- Tak.
- No więc wcale nie jest grubsza od ciebie.
Wlepiłam w niego wzrok.
- A cóż to miało znaczyć? Ja noszę trzydzieści sześć!" |
crazy14x5 dodał: 03 VII 2014, 19:34:35 |
głosy: +2 | -0 |
|
"- Och, ale Michał Anioł chciał mnie narysować! A poza tym nie masz najmniejszych powodów do zazdrości, bo ten gość był stuprocentowym gejem!
- No, i właśnie dlatego jego kochanek się wkurzył i okaleczył najsłynniejszy marmurowy posąg świata.
- Wcale nie jest powiedziane, ze to on. Każdy mógł wyrzucić tę ławkę z okna pałacu i trafić Dawida." |
crazy14x5 dodał: 03 VII 2014, 19:28:11 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Pragnąłem tego dawno, tydzień temu, chwilę temu. Kochałem cię przed tym- czy ci sie to podobało czy nie- (...)- Pamiętaj. Proszę, Beks, pamiętaj o tym, o czym oboje wiemy od lat. Nawet gdybyśmy nie byli tym, kim jesteśmy, i tak bym cię kochał. Uważałem się za świnię, ale myślałem o tobie, wtedy... lata temu. Byłaś siostrą Elli, a ja myślałem, że postępuję okropnie, ale nie potrafiłem nie chcieć zbliżyć się do ciebie. Tamtej nocy, kiedy mnie pocałowałaś... Gdybym spotkał się z inną dziewczyną, nawet nie próbowałbym się z nią rozmówić, zanim wyznałem ci, co do ciebie czuję. Ale chodziło o Ellę. Jej musiałem powiedzieć pierwszej, a potem... potem jej już nie było, a ty nie chciałaś mnie wysłuchać. Za każdym razem kiedy próbuję to powiedzieć, przerywasz mi, ale teraz musisz to usłyszeć. Chcę być z tobą na zawsze. Kocham cię. A ty ko... (...)
Kocham cię, a ty kochasz mnie. Oboje to wiemy. Sęk w tym, że ty upierasz się, że nie." |
krok111 dodał: 02 VII 2014, 12:21:21 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Miałaś kiedyś, że jeśli czegoś pragniesz, przeszkody piętrzą się w miarę jak się do tego zbliżasz? Jeśli powiesz niewłaściwe słowo... Gdybyś najmniejszą rzecz zrobiła inaczej... Gdybyś była lepsza... wystarczająco..." |
krok111 dodał: 02 VII 2014, 12:02:38 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Rebeka, czekałem właśnie na ciebie- (...) - Zawsze będę na ciebie czekać i, jak sądzę, przyjdzie mi zadowolić się jakimiś okruchami, które mi rzucisz, albo udawać, że mi przeszło. Niewykluczone, że tkwię w tym układzie od lat, tylko byłem zbyt głupi, żeby to zauważyć. Tego, co łączy mnie z tobą, w życiu nie powtórzę z nikim innym." |
krok111 dodał: 02 VII 2014, 11:59:47 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Kochać kogoś oznacza przyznawać, że ma i dobre, i złe strony" |
krok111 dodał: 02 VII 2014, 11:51:53 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Nie jesteś idiotą - zapewniłam go. - Jesteś śmiertelnie groźnym psychopatą z kompleksem boga." |
Katia dodał: 01 VII 2014, 21:44:27 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Obdarzyłam go uśmiechem. W zamierzeniu miał być słodki, ale Saiman na jego widok pobladł i odsunął się nieco ode mnie. Zanotowałam w myślach, żeby ograniczyć ćwiczenie psychopatycznych grymasów na rzecz słodkich minek." |
Katia dodał: 01 VII 2014, 21:41:24 |
głosy: +1 | -0 |
|