"- Gdyby nie to, że istotnie dziwnie wyglądasz, powiedziałbym, że nic się nie zmieniłaś - odparł z lekkim rozbawieniem." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:41:33 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Szef spojrzał na niego strasznym wzrokiem.
- Masz źle w głowie?! Jakim cudem?! Przelazła przez kamienny mur?! To była zwyczajna dziewczyna, a nie wiertarka mechaniczna!" |
dona dodał: 17 III 2011, 19:41:12 |
głosy: +3 | -0 |
|
"Ja nie wiem, czy to powinien być wszelki wypadek, czy wszelki przypadek. Ten wypadek jakoś mnie męczy. Przypadek po mnie chodzi, więc wypa... czy przypa..." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:39:15 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Ja ci, bracie ty mój, synu kochany rodzony, całą prawdę powiem, ale trzymaj ty pysk na cztery kłódki zamknięty." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:38:49 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Nie przekroczyła zwyczajnie owej straszliwości, która mogła może ją ugryźć albo się na nią rzucić, tylko rozpaczliwie i z dziką determinacją wykonała skok..." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:38:17 |
głosy: +1 | -0 |
|
"W połowie łanu ryczący bawół zatchnął się i zrezygnował, rączy jeleń zaś znikł osłonięty krzewami tarniny i dzikich róż." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:30:37 |
głosy: +1 | -0 |
|
"(...) wykrzyknął jedno słowo, powszechnie uważane za obelżywe, szczególnie w odniesieniu do jednostek płci żeńskiej." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:30:24 |
głosy: +2 | -1 |
|
"Słuchajcie, mam pomysł - (...) - to znaczy, nie mam żadnego pomysłu, ale tam leży takie coś. To do mnie przemawia, z tym że nie wiem, co mówi." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:30:04 |
głosy: +1 | -1 |
|
"Był gotów na wszystko. Gdybym postawiła warunek, że wymaluje w czerwone kwiatki cały Pałac Kultury od góry do dołu, zapewne bez namysłu popędziłby po stosowną farbę." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:28:32 |
głosy: +3 | -0 |
|
"(...) spowodowałam rewolucję w stoisku ze stanikami, buntując klientki informacją, że tych rzeczy nie kupuje się na oko, bo nie na oku się je nosi (...)." |
dona dodał: 17 III 2011, 19:28:15 |
głosy: +3 | -0 |
|