Na szczęście teraz Elizabeth nie miała problemów z poruszaniem się. Biegiem ruszyła w kierunku wejścia. Szybkim ruchem włożyła klucz do zamka i gdy tylko otworzyła drzwi, wpadła do środka. Pełna strachu i kierowana adrenaliną, przekręciła zamek i zasunęła zasuwkę. Oparła się plecami o drzwi i głęboko odetchnęła. W domu była bezpieczna. Mimo strachu, który czuła, nie mogła pozbyć się ciekawości. Kim był ten mężczyzna? Czego od niej chciał? Czy był niebezpieczny?
Na szczęście teraz Elizabeth nie miała problemów z poruszaniem się. Biegiem ruszyła w kierunku drzwi. Szybkim ruchem włożyła kluczyk do zamka i gdy tylko otworzyła wejście, wpadła do środka. Pełna strachu i kierowana adrenaliną przekręciła zamek i zasunęła zasuwkę. Oparła się plecami o drzwi i głęboko odetchnęła. W domu była bezpieczna. Mimo strachu, który czuła, nie mogła pozbyć się ciekawości. Kim był ten mężczyzna? Czego od niej chciał? Czy był niebezpieczny? [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.