Gdy byłam nastolatką moda była dla mnie ucieczka od codzienności, dziś jest do niej kluczem.
Wybierzmy się razem w podróż po krainie stylu: od spraw powierzchownych (jaką jeansową kurtę wybrać) po jego istotę (jak kochać). Przesiadując w paryskich kawiarniach, spacerując ulicami Nowego Jorku przekonałam się, że styl sprowadza się tak naprawdę do jednego prostego pytania: Co sprawia, że czujemy się piękni?
Uprzedzam: to będzie spontaniczna, nie zawsze idealna, ale bardzo efektowna i przede wszystkim (mam nadzieję!) zabawna przygoda.