Dodano: 12 VIII 2012, 11:00:47 (ponad 12 lat temu)
Z czerech książek Browna, jakie przeczytałam tą stawiam na ostatnim miejscu w moim prywatnym rankingu.
Co wcale nie znaczy, że jest słaba. Na pewno nie wciągnęła mnie tak, jak inne powieść Browna.
Zresztą 3/4 książki poznałam z opisu na okładce. Wystarczyło dopisać głównego sprawcę i mało zaskakujące zakończenie.
Jednak bardzo mnie zaciekawiło wiele faktów naukowych, wątków z NASA i meteorytem. Dodatkowo świat polityki, którego nie cierpię i stanowczo stronię w "Zwodniczym punkcie" mnie zaciekawił i wzbudził wiele emocji.
Książka dobra, ale bez rewelacji. Pozostałe książki Browna lepsze.