"Gdy nastaje noc, parafrazując słowa Goi, budzą się potwory. Ale wystarczy trochę słońca, światła czy większe skupisko ludzi i już jesteśmy pewni, że facet z siekierą czatujący za kotarą to tylko wieszak na płaszcze, upiorna koścista dłoń skrobiąca w nasze okno to wyschnięta gałąź, a demon łypiący na nas z szafy to błyszczące guziki płaszcza.
„Tylko mi się zdawało” - myślimy i nie zastanawiamy się już nawet, skąd wieszak się wziął akurat za kotarą ani jak to możliwe, że gałąź stuka nam w okno, chociaż najbliższe drzewo rośnie dwadzieścia metrów dalej.
Odrzućmy niemożliwe, a zostanie nam prawda, choćby i zupełnie do siebie niepodobna."
Dodał: ViconiaDeVir
Dodano: 15 II 2010 (ponad 15 lat temu)
"Zwolnił uścisk, ale nie puścił szyi chłopca, dopóki nie upewnił się, że ten nie żyje. Kilka domów wcześniej odkrył ze zdumieniem, że jeśli dusza tylko wychyli swój zdziwiony łeb, to jest jeszcze zdolna wrócić. Więc i on musiał się wracać i poprawiać. Teraz czekał już cierpliwie, aż dusza wylezie cała, po czym odsyłał ją, skąd przyszła.
-No dalej, pierworodna cholero - wycedził, wciskając kciuk w krtań dzieciaka. - Nie mam całej nocy."
Dodał: Armox
Dodano: 18 III 2012 (ponad 13 lat temu)