"- Zawsze zrzucaj winę na faceta - poradziła. - To moja nowa dewiza. Poza tym knuję zemstę. Mniej więcej taką. Uciekamy razem, pobieramy się, tak jak tego chcesz, o czym doskonale wiem, a potem, tak dla jaj, wysyłamy chłopcom kartkę, cytuję: ,,Wciąż planujecie morderstwo listonosza?"."
Dodał: Miravelle
Dodano: 27 IV 2016 (ponad 9 lat temu)
"- Ali, powinnaś wiedzieć... nie boje się... umrzeć.
Wstrząs! I to niezbyt przyjemny.
- Wiem - Ktoś, kto bał się umierać, nigdy nie potrafiłby naprawdę żyć, a Cole Holland zdecydowanie żył. - Dlaczego mi to teraz mówisz? Obiecałeś mi i musisz dotrzymać słowa."
Dodał: Miravelle
Dodano: 27 IV 2016 (ponad 9 lat temu)
"- Jeśli mi powiesz, że Szron widział siebie w łóżku z Bronxem, tak jak Gavin widział siebie w łóżku z Jacklyn, to domagam się, absolutnie i na sto procent, miejsca w pierwszym rzędzie, kiedy już do tego dojdzie."
Dodał: Miravelle
Dodano: 27 IV 2016 (ponad 9 lat temu)
"W głębi duszy wiedziałam, że nie chodzi o to, jak długo żyjemy, tylko jak żyjemy. A ona żyła dobrze. Zaznaczyła swą obecność. Kochała. Zmieniła mnie nieodwracalnie na lepsze."
Dodał: Miravelle
Dodano: 27 IV 2016 (ponad 9 lat temu)
"- Chcę przede wszystkim wiedzieć, czym są te istoty. Pytałam cię o to już dwukrotnie, ale nie wyjaśniłeś tego. Więc powiedz mi teraz. Oświeć mnie. Kim byli ci, z którymi walczyliśmy?
Tym razem milczenie trwało tylko chwilę. Potem wypowiedział jedno słowo. Tylko jedno. Ale zmieniło ono na zawsze moje życie - tak jak się tego obawiałam.
- Zombi."
Dodał: Vera2702
Dodano: 26 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
"- Kitty Kat - oznajmił na nasz widok.
- Palant. - odcięła się Kat.(..)
- Co tym razem zrobiłem?
- Nic. Pomyślałam sobie, że się wścieknę, ot tak sobie i wprowadzę trochę ożywienia do naszego związku. Za bardzo śniedziejemy."
Dodał: Miravelle
Dodano: 20 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"Kardynalna zasada w domu Bellów: nie wolno opuszczać domu, jeśli oznaczało to powrót po zmroku. Tu, w czterech ścianach, tata stworzył system zabezpieczeń przeciw potworom, tak aby żaden z nich się nie przedostał. Kiedy się ściemniało, człowiek był, krótko mówiąc, uziemiony. Jeśli ktoś pozostawał na zewnątrz, w wielkim i złym świecie, nie mógł liczyć na jakąkolwiek ochronę i natychmiast stawał się zwierzyną łowną."
Dodał: Miravelle
Dodano: 20 I 2015 (ponad 10 lat temu)