Nieposkromiona

Recenzja książki Dom Nocy: Nieposkromiona
Przyjaźń to bardzo ważna, o ile nie najważniejsza wartość w życiu człowieka. Przyjaciele się kochają, wiedzą, że mogą liczyć na siebie w każdej, nawet beznadziejnej sytuacji. Przyjaciół łączy niewidzialna nić zaufania, zrozumienia, chęci pomocy. Jednak czasem ta nic zostaje zerwana. Od środka bądź od zewnątrz. Tak właśnie stało się z Zoey. Nić łączącą ją z Damienem i Bliźniaczkami zerwano od wewnątrz oraz od zewnątrz. Każdy się od niej odwrócił, została wyłącznie Afrodyta. Czy Zoey uda się naprawić swoje relacje z paczką?
Zoey ma coraz więcej kłopotów. Wizje jej śmierci, którymi podzieliła się z nią Afrodyta ją przytłaczają. Przyjaciele odwracają się od niej. Powód jest prosty. Mają dość wielokrotnych kłamstw, które słyszeli. Jednak kiedy usłyszeli wizje śmierci przyjaciółki znów zaczęli z nią przebywać. Kiedy wszystko zaczyna się układać w szkole pojawia się nowy adept – Stark. Od samego początku jego i Zoey łączy coś więcej. Dodatkowo ciągle jest Erik, który jest nie tylko byłym głównej bohaterki, ale także jej nauczycielem dramatu. Do problemów sercowych dołączają tajemnicze Kruki Prześmiewcy, które tylko początkują bieg wydarzeń.
W „Nieposkromionej” wszystko jest niby chaotyczne, jednak dobrze przemyślane. Zoey nawiązuje współpracę z Kocią Budą prowadzoną przez zakonnice. Postać siostry Mery Angeli jest bardzo pozytywna. Skutecznie uczy tolerancji. Zakonnica nie uważa, że Nyks jest demonem i każdy jej wyznawca powinien być potępiony. Wręcz przeciwnie. Uznaje, że bogini jest inną postacią Matki Boskiej, która jest naprawdę ważną postacią w religii katolickiej. Tak więc autorki zyskują wielki plus za podświadome nauki tolerancji dla innych.
W książce dość dużo się dzieje. Jednak akcja właściwa zawiązuje się dopiero w ostatnim rozdziale powieści i najprawdopodobniej zostanie przeniesiona do następnej części. Wszystko na dobrą sprawę zaczyna się od momentu odkrycia Kruków Prześmiewców przez Zoey. Początkowo były one jedynie duchami, jednak z biegiem czasu nabierały coraz o bardziej rzeczywistych kształtów. Teraz możecie spytać się (osoby, które nie doszły do tej części), kim są Kruki Prześmiewcy? Otóż są to synowie spłodzeni przez Kalonę (jeden z aniołów, który schodził na Ziemię) i kobiety z plemienia Czirokezów (plemię Zoey i jej babci).
Jednym z większych plusów są opowiadania babci Redbird. Zostały one naprawdę świetnie opisane! Widać, że autorki wiedzą co robią. Naprawdę gratuluję tych opowiadań. Świetnie zgrały się z resztą, wprowadzają w kolejne części przygód Zoey. Są naprawdę klimatyczne. Mogę założyć się, że gdyby były opowiadane w innych okolicznościach to Zoey i Afrodyta siedziałyby z kubkami herbaty w rękach.
Okładka jest bardzo klimatyczna i jak zawsze zachowana w stylu części poprzednich. Graficy naprawdę dają z siebie wszystko i widać, ile pracy wkładają w grafikę na książce. Wszystko wydrukowane jest na bardzo trwałym papierze a przeszycia sprawiają, że kartki łatwo nie wypadną (posiadam wersję w oprawie twardej – w miękkiej jest klejona). Czcionka jest bardo przystępna, papier nie jest biały, tylko ecru (przynajmniej mi się wydaje, ze to taki kolor).
Książka to dobra lektura na oderwanie się od rzeczywistości. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Łatwo się w nią „wczytać”. Historia jest bardzo przystępna i pisana prostym językiem. Porusza to głównie temat przyjaźni.

invisibl3e.blogspot.com
Dodał:
Dodano: 18 VI 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 785
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Karolina
Wiek: 26 lat
Z nami od: 22 IV 2012

Recenzowana książka

Dom Nocy: Nieposkromiona

,

Opis Życie robi się nieznośne, gdy przyjaciele są na ciebie wściekli. W ciągu tygodnia Zoey traci wszystkich swoich trzech chłopaków i staje się wyrzutkiem, choć jeszcze niedawno otaczał ją szeroki krąg znajomych. Teraz liczba przyjaciół zmalała do dwóch osób, z których jedna jest Nieumarłą, a druga Nienaznaczoną. Neferet tymczasem wypowiedziała wojnę ludziom. Zoey nie uważa tego za dobry pomysł,...

Ocena czytelników: 4.98 (głosów: 179)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5